"Akcja +Nie bądź jeleń, weź paragon+ to akcja ogólnokrajowych kontroli, a przede wszystkim kampania informacyjno-edukacyjna, kampania społeczna wsparta wyjątkowo przez zaproszonego do współpracy znanego polskiego rysownika Andrzeja Mleczkę" - powiedziała podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami rzeczniczka prasowa administracji podatkowej Wiesława Dróżdż.

Zaprezentowała kartki pocztowe z rysunkiem Mleczki, które będą rozdawane zarówno kupującym, jak i sprzedawcom przez zaangażowanych w akcję inspektorów kontroli skarbowej. Mają one uświadomić jednym i drugim rolę paragonu.

"Paragon to, jeśli chodzi o budżet państwa, przede wszystkim dowód na to, że naliczony w cenie podatek nie trafia do nieuczciwego przedsiębiorcy, a do budżetu państwa" - powiedziała rzeczniczka.

Poinformowała, że inspektorzy prowadzący kontrole podczas ubiegłych wakacji zauważyli, że w miejscowościach turystycznych - nadmorskich i górskich - dynamicznie rosła rentowność sezonowych barów, restauracji czy sklepów. Zdaniem MF świadczy to o tym, że sprzedawcy zaczęli uczciwie ewidencjonować sprzedaż.

Dróżdż zaznaczyła, że tegoroczna akcja "Weź paragon" jest pierwszą prowadzoną przez resort finansów wspólnie z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Rzeczniczka prasowa UOKiK Małgorzata Cieloch powiedziała, że hasło akcji "Nie bądź jeleń, weź paragon" mówi zarówno o samej akcji, ale także o tym, jak często konsumenci są wykorzystywani przez sprzedawców, którzy nie wydają paragonów.

"Paragon to klucz, który otwiera konsumentom drzwi do dochodzenia roszczeń. (...) Paragon nie jest jedynym dowodem zakupu, ale jak pokazuje praktyka, jest to najprostszy dowód zakupu. (...) Konsumentom łatwiej dochodzić swoich praw, jeśli mają paragon" - powiedziała.

Poinformowała, że kupujący ma prawo do zareklamowania wadliwego towaru w ciągu dwóch lat od daty zakupu (z wyjątkiem artykułów spożywczych). "Mamy bardzo dużo czasu na dochodzenie swoich roszczeń, ale ważny warunek to dowód zakupu" - dodała.

Zauważyła, że do UOKiK trafiają skargi konsumentów, którzy donoszą o blaknięciu paragonów, co sprawia, że dane na nich zawarte są nieczytelne. Zaapelowała, by paragony przechowywać w miejscu, do którego nie ma dostępu światło.

Rzeczniczka prasowa Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie Alicja Jurkowska powiedziała PAP po konferencji, że od początku wakacji inspektorzy z tego UKS-u dokonali już 200 kontroli i wystawili mandaty na łączną kwotę ok. 43 tys. zł.

Akcja jest prowadzona przez resort finansów od 2004 r. W jej ramach kontrolowani są sprzedawcy przede wszystkim w miejscowościach turystycznych. W ubiegłym roku w jej ramach kontrolerzy skarbowi wystawili ok. 13 tys. mandatów na kwotę 3,2 mln zł. MF podkreśla, że w akcji nie chodzi jednak o karanie przedsiębiorców, ale o to, by uczciwie rejestrowali sprzedaż na kasach fiskalnych i byli w porządku w stosunku do kupujących i innych handlujących.

MF namawia konsumentów, by w przypadku nieotrzymania paragonu od sprzedawcy zgłaszać tan fakt w urzędzie kontroli skarbowej. Z kolei UOKiK przypomina, że w razie problemów z zakupami czy odrzuconą reklamacją można liczyć na bezpłatną pomoc miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów. Poradę prawną można również uzyskać dzwoniąc pod darmowy numer infolinii konsumenckiej 800 007 707. (PAP)