– Liczby najlepiej pokazują, że wciąż jesteśmy społeczeństwem na dorobku, przed którym jeszcze długa droga, by dogonić zamożniejszych sąsiadów. Jednocześnie pewnych procesów nie da się przyspieszyć – ocenia socjolog prof. Andrzej Rychard.
W ubiegłym roku kwotę między 5 a 10 tys. zł, podobnie jak rok wcześniej, odłożył co 20. Polak, a między 10 a 20 tys. zł, również tak jak w 2010 r., co setny – wynika z najnowszego sondażu firmy GfK Polonia.
W tegorocznym badaniu pierwszy raz znalazła się kategoria "oszczędności przekraczających 20 tys. zł". Taką sumę zgromadziło w ubiegłym roku 1 proc. społeczeństwa.
Odsetek oszczędzających Polaków nie jest duży, jednak obecnie zachowuje stały poziom 29 proc. Wcześniej, w 2008 r., osób odkładających pieniądze było 26 proc
Dwie trzecie Polaków nic nie odłożyło w 2010 roku
Jeśli ktoś zdołał coś odłożyć, to najczęściej było to między 1 a 5 tys. zł. 9 proc. Polakw zaoszczędziło poniżej 1 tys. Jednocześnie 66 proc. nie zaoszczędziło ani złotwki. Dwie trzecie ankietowanych na zlecenie Rzeczpospolitej stwierdza, że nic nie odłożyło. W tym roku odsetek takich osb ma spaść o 4 pkt proc