Po ulewnych deszczach woda często dostaje się na podziemne parkingi. Skutkiem może być zniszczenie pojazdów, ale przyczyn zalania parkingu może być wiele i różnie kształtuje się odpowiedzialność w zależności od tego, kto zaniedbał swoich obowiązków. 

To, czy można przypisać komukolwiek odpowiedzialność cywilną za szkodę, polegającą na zalaniu samochodu na podziemnym parkingu, zależy w głównej mierze od przyczyny zalania. Może dojść do sytuacji, gdy za zalanie nikt nie będzie odpowiadał. W takim przypadku kierowcy mogą naprawiać samochody jedynie ze swoich polis AC, o ile je posiadają.

 

Kontraktowa i deliktowa odpowiedzialność za uszkodzenie pojazdu

Mówiąc o odpowiedzialności za zniszczenie lub uszkodzenie zalanego na parkingu podziemnym samochodu, możemy wyróżnić odpowiedzialność kontraktową bądź deliktową.

Jak tłumaczy dr Kamil Szpyt, radca prawny, odpowiedzialność kontraktowa zaistnieje w sytuacji, jeżeli właściciel lub zarządca parkingu zobowiązał się w drodze umowy do sprawowania opieki nad pojazdem. Przy czym nie musi to być „klasyczna” umowa, a np. regulamin parkingu. Oczywiście, zakres wspomnianej odpowiedzialności może być ograniczony jedynie do niektórych szkód lub wypłaty odszkodowania do pewnej wysokości. Rozwiązanie to zazwyczaj będzie miało miejsce w przypadku parkingów płatnych i strzeżonych.   

Odpowiedzialność deliktowa z kolei może powstać, w sytuacji gdy uszkodzenie pojazdu wynikło z zaniedbania obowiązków utrzymania parkingu w należytym stanie, np. wystąpienia niedrożnych odpływów wody. 

Czytaj też: Pijana kobieta straciła samochód - jest pierwszy wyrok >

 

Dużo zależy od konkretnej sytuacji

Po ostatnich zalaniach pojazdów na podziemnych parkingach pojawia się pytanie, czy firma, która ma taki podziemny parking, odpowiada za uszkodzone samochody. Jak to wygląda w przypadku centów handlowych?

- Odpowiedzialność może ponosić tak właściciel parkingu, jak i zarządca budynku, jeżeli jest ustanowiony - każdy w zakresie swoich obowiązków, których nie dopełnili, a które doprowadziły do szkody – wskazuje Mariusz Sadowski, radca prawny, Eventum Kancelaria Prawna.

Sytuacje mogą być bardzo różne.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność właściciela płatnego parkingu za pozostawione na nim pojazdy >

 

Sprawdź również książkę: Apteczka prawna - Lex bez łez >>


Dr Kamil Szpyt stawia pytanie, co oznacza, że firma „ma podziemny parking”. Czy ma faktycznie wydzielone, przypisane do konkretnego lokalu miejsca parkingowe, czy jedynie ustalone jest, że klienci wspomnianego przedsiębiorcy mogą korzystać z bliżej nieoznaczonych miejsc parkingowych znajdujących się w konkretnym budynku, o ile, oczywiście, są one wolne. Ten drugi przypadek będzie charakterystyczny np. dla galerii handlowych. 

- Wówczas w ogóle ciężko mówić o jakimkolwiek prawie „własności” miejsca parkingowego po stronie przedsiębiorcy. W efekcie za szkody spowodowane zalaniem pojazdu odpowiada właściciel budynku lub jego zarządca – tłumaczy dr Szpyt.

Na tym jednak nie koniec potencjalnych podmiotów, które mogą odpowiadać za szkody. Jeżeli zalanie parkingu spowodowane zostało np. wadami konstrukcyjnymi budynku, w szczególności systemem odprowadzania wody, to wówczas odpowiedzialność może leżeć po stronie dewelopera. 

 

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu kosztów najmu pojazdu w przypadku wystąpienia szkody całkowitej posiadacza pojazdu >

Zdarza się, że odpowiedzialna jest gmina, o ile zniszczenia związane są z wylaniem ścieków spowodowanym niewłaściwym sposobem ich odprowadzania przez gminę. 

- Odpowiedzialność może ponosić także przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne, jeżeli w wyniku niedrożności lub przepełnienia sieci ogólnospławnej nie było możliwości zrzutu wody z terenu nieruchomości, na której znajduje się parking – mówi Mariusz Sadowski.

Mec. Sadowski wyjaśnia, że czasem dochodzi wręcz do cofnięcia się wody z sieci zewnętrznej do sieci wewnętrznej. Odpowiedzialność cywilna przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego opiera się na zasadzie ryzyka, a nie winy, a tym samym poszkodowany nie musi udowadniać, że do szkody doszło w wyniku zaniedbań przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. 

Sprawdź w LEX: Jak rozliczyć powypadkową naprawę pojazdu, gdy brak jest polisy AC? >

Przydatna jest polisa AC

Niezależnie od możliwości dochodzenia odszkodowania od podmiotu odpowiedzialnego za szkodę, posiadacze pojazdów, którzy mają autocasco, mogą likwidować szkodę ze swojego AC (stracą jednak wtedy zniżki za bezszkodowość). Może się też zdarzyć, że za zalanie pojazdu na podziemnym parkingu nikt nie odpowiada, a wówczas AC jest jedyną drogą na otrzymanie pieniędzy za uszkodzony samochód. Jednak nawet w przypadku autocasco może dojść do sytuacji, gdy zakład ubezpieczeń nie będzie ponosił odpowiedzialności i odmówi wypłaty odszkodowania. 

Kamil Szpyt tłumaczy, że może to mieć miejsce wtedy, gdy ubezpieczyciel wskazuje, że tak naprawdę to sam poszkodowany jest wyłącznie odpowiedzialny za spowodowanie szkody. Jako przykład można tutaj wskazać celowy wjazd do już zalanego parkingu (w nadziei, że „jakoś się przejedzie”) lub bezpodstawną odmowę wyjazdu z napełniającego się wodą budynku.