Sejm uznaje za słuszne decyzje Rządu o zwiększeniu nakładów inwestycyjnych ponad zadania planu pięcioletniego w dziedzinach, w których dotkliwe opóźnienia z poprzedniego okresu utrudniały zaspokajanie potrzeb społecznych i rozwój gospodarki. Dotyczy to zwłaszcza nakładów na rozbudowę transportu, na rozwój rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz przemysłu mieszkaniowego.Dzięki właściwemu ukierunkowaniu i pomyślnej realizacji ambitnego programu inwestycyjnego w latach 1971-1974 rozwinięto i zmodernizowano wiele dziedzin gospodarki. Polepszyło się zaopatrzenie w energię, surowce, materiały i urządzenia. Wzrosła ilość i asortyment artykułów przemysłowych trwałego użytku oraz towarów na rynku wewnętrznym, wzbogaciła się oferta eksportowa naszego przemysłu. Przekroczone zostały zadania planowe w budownictwie na potrzeby ludności oraz w dziedzinie rozbudowy przemysłu mieszkaniowego. Powstały korzystniejsze technicznie i technologicznie przesłanki wzrostu wydajności pracy.
Mając na uwadze doniosłe znaczenie gospodarcze i społeczne terminowej realizacji programu inwestycyjnego w 1975 r. dla ponadplanowego wykonania zadań bieżącego planu pięcioletniego oraz stworzenia dobrej podstawy dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego w latach 1976-1980, Sejm apeluje do załóg przedsiębiorstw budowlanych i przemysłowych, do kadr inżynieryjno-technicznych, do kierownictw jednostek gospodarczych oraz organów administracji państwowej o wzmożenie wysiłków na rzecz przedterminowej realizacji zadań inwestycyjnych, o oszczędność materiałów oraz o zapewnienie wysokiego poziomu organizacji budów i dyscypliny pracy.
Sejm podkreśla wielką wagę jak najszybszego osiągania planowanych mocy produkcyjnych w nowych i modernizowanych obiektach.
Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zwraca się do wszystkich ludzi pracy i całego społeczeństwa o podejmowanie - w związku z XXX rocznicą zwycięstwa nad faszyzmem i VII Zjazdem PZPR - w jak najszerszym zakresie czynów społecznych, które nie angażując dodatkowych materiałów budowlanych i potencjału inwestycyjnego, czyniłyby nasze miasta i wsie piękniejszymi, a życie obywateli - lepszym i zasobniejszym.