Deklarację taką wiceminister złożył w Senacie podczas konferencji poświęconej wsparciu osób z niepełnosprawnością.

Wśród wielu omawianych problemów przypomniana została też sprawa, o którą środowisko osób niepełnosprawnych upomina się od wielu lat, czyli zniesienie instytucji ubezwłasnowolnienia i zastąpienie tego modelem wspieranego podejmowania decyzji. - My naprawdę cały czas jesteśmy w okowach XIX-wiecznego prawa – stwierdził uczestniczący w konferencji rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. I przypomniał, że przez całą swoją kadencje apelował do Ministerstwa Sprawiedliwości o zajęcie się tą sprawą. Poprosił też marszałka Senatu o podjęcie własnej inicjatywy ustawodawczej w celu zniesienia instytucji ubezwłasnowolnienia.

Czytaj: Ubezwłasnowolnienie wymaga zmian, ale prace idą wolno>>

 

Cena promocyjna: 53.1 zł

|

Cena regularna: 59 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Rząd też to czuje

Wiceminister rodziny i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik stwierdził, że w bardzo wielu sprawach zgadza się z rzecznikiem praw obywatelskich. - To jest ogromnie ważne, żebyśmy potrafili oddzielić wszystkie emocje, także polityczne od zasadniczych kwestii, nad którymi pracujemy – powiedział. I przypomniał, że strategia dotycząca osób z niepełnosprawnościami na lata 2020-2030 jest już gotowa. Wyraził nadzieję, że niedługo przyjmie on rząd. Podkreślił, że dokument kładzie nacisk na sprawy, które do tej pory w Polsce były mało akcentowane. Wymienił m.in. prawo do niezależnego życia i możliwości decydowania o sobie przez osoby z niepełnosprawnościami.

- Chcemy, żeby osoby niepełnosprawne mogły mówić, co chcą, a czego nie chcą i żeby same mogły o sobie decydować. W tym kontekście sprawa ubezwłasnowolnienia jest dla nas sprawą priorytetową. Dostałem z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich stanowczą informację, że my do 2025 r. będziemy prowadzić analizy, co jest, delikatnie rzecz ujmując, trochę absurdalne. Dlatego pomyślałem sobie, że nie dam panu rzecznikowi szansy, żeby dłużej mi dokuczał – zażartował wiceminister. I poinformował, że w zeszłym tygodniu odbył spotkanie w tej sprawie z przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości.

- Myślę, panie rzeczniku, że te pana apele nie były rzucane grochem o ścianę, bo Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdza gotowość prac nad tym aspektem. My definitywnie już w tej chwili zapiszemy w strategii nie analizy, ale zniesienie ubezwłasnowolnienia i chcemy to zrobić w tej kadencji – zapowiedział wiceminister rodziny Paweł Wdówik.