Przeciwnicy jakiejkolwiek instytucjonalizacji związków partnerskich często podnoszą, że polskie prawo nikogo nie dyskryminuje, bo nikt ani nie ściga osób żyjących w parach jednopłciowych, ani nie zabrania im uregulować kwestii majątkowych - w tym dziedziczenia - w drodze wzajemnych umów. Jest to argument chybiony.

Pochówek partnera i dziedziczenie po nim tylko dla zapobiegliwych>>

 

Prawny niebyt to potencjalny brak prawa do decydowaniu o pochówku

Widać to choćby na przykładzie prawa do decydowania o pochówku partnera lub partnerki. W obowiązującym stanie prawnym pary jednopłciowe - czy są ze sobą trzy miesiące, dwa czy dwadzieścia pięć lat, zawsze żyją ze sobą w związku nieformalnym. Tymczasem przepisy prawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych określają ścisłą kolejność osób uprawnionych do organizacji pochówku – w pierwszej kolejności jest to współmałżonek, potem bliższa lub dalsza rodzina i powinowaci.

 

Nie ma w tym wypadku żadnego pola do modyfikacji w drodze umowy, pełnomocnictwa czy testamentu (ten ostatni miało uwzględnić nowe prawo pogrzebowe, ale wieloletnie prace nad tym projektem nie zaowocowały przyjęciem nowych przepisów). Zatem przy założeniu, że rodzina nigdy nie zaakceptowała orientacji seksualnej zmarłego, co nie jest wcale rzadkim przypadkiem i (podobnie jak omawiane przepisy) ignoruje jego wieloletniego partnera, nie ma on nic do powiedzenia przy organizacji pogrzebu lub wyboru miejsca spoczynku.

- Kwestia pochówku związana jest z prawem do dysponowania grobem - wskazuje dr Radosław Wiśniewski, adwokat w kancelarii Wardyński i Wspólnicy sp.k. - Ten kto grób opłaca, ten grobem dysponuje. W takim przypadku, w sytuacji związków nieformalnych, partner osoby zmarłej, jeśli jest dysponentem grobu, jak najbardziej może zdecydować o pochowaniu zmarłego partnera w utrzymywanym przez siebie grobie. Problem może natomiast pojawić się na etapie wydania pozostałemu przy życiu partnerowi ciała osoby zmarłej, czyli może dochodzić do konfliktu z rodziną zmarłego, której przysługuje prawo do pochówku. Wśród uprawnionych nie ma bowiem nieformalnych partnerów, a są wśród nich jedynie małżonek i krewni - tłumaczy. Żyjący partner może mieć też poważny problem z uzyskaniem aktu zgonu partnera, co jest nieodzowne przy porządkowaniu wspólnych spraw - zamknięcia wspólnego konta, likwidację umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, wzięcie wolnego dnia na pogrzeb (o ile pracodawca jest bardziej wyrozumiały niż polskie państwo i stwarza taką możliwość). Ustawa - Prawo o aktach stanu cywilnego jasno bowiem określa katalog osób uprawnionych do uzyskania odpisu aktu zgonu. Według art. 45 są to: osoba, której akt dotyczy, lub jej małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, przedstawiciel ustawowy, opiekun, osoba, która wykaże w tym interes prawny, sąd, prokurator, organizacje społeczne. Zasadniczo więc - o ile rodzice czy rodzeństwo zmarłego nie będą chętni do podzielenia się odpisem - żyjący partner będzie musiał dowodzić w urzędzie interesu prawnego w uzyskaniu aktu zgonu, co jednak skazuje go na pewną uznaniowość ze strony urzędnika.

 

Dziedziczenie - testament nie rozwiązuje wszystkich spraw

Kolejne problemy stwarza dziedziczenie po zmarłym partnerze. Samo zawarcie związku małżeńskiego zabezpiecza interesy obu jego stron w tej materii, niezależnie od tego, czy zdecydują się na sporządzenie testamentu. W przypadku partnerów pozostających w związkach jednopłciowych wymagana jest ta dodatkowa czynność. Co więcej, partner i tak będzie poszkodowany, bo niezależenie od treści ostatniej woli, w odróżnieniu od małżonka, rodzica czy rodzeństwa, zapłaci wysoki podatek, ponieważ ustawa o podatku od spadków i darowizn traktuje partnera żyjącego w nieformalnym związku jako osobę obcą dla zmarłego, zalicza ją zatem do trzeciej grupy podatkowej. O ile pary heteroseksualne, żyjące w konkubinacie, mają wybór w tej kwestii i podatku mogą uniknąć, formalizując swój związek, pary jednopłciowe takiej możliwości obecnie nie mają.

 

Nie ma też żadnej możliwości skorzystania na rzecz partnera z dyspozycji na wypadek śmierci określonej w art. 56 Prawa bankowego. Według tego przepisu posiadacz rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie bankowi dokonanie - po swojej śmierci - wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu określonej kwoty pieniężnej (dyspozycja wkładem na wypadek śmierci).  

Zobacz w LEX: Skutki prawne śmierci posiadacza rachunku bankowego > >

 

Co zmieni ustawa o rejestrowanych związkach partnerskich?

To m.in. właśnie te kwestie plasują Polskę na ostatnim miejscu wśród krajów UE w corocznym rankingu ILGA-Europe, ilustrującym poziom uprawnienia osób LGBTI w 49 krajach Europy. Ranking skupia się na analizie krajowych prawodawstw i praktyk stosowania prawa. W tym roku Europie niższy od Polski uzyskało tylko 7 krajów: San Marino (14,52 proc.), Monako (13,93 proc.), Białoruś (11,16 proc.), Armenia (9,16 proc.), Turcja (4,75 proc.), Azerbejdżan (2,25 proc.) i Rosja (2 proc.).  Opieszałość we wprowadzaniu regulacji, które pozwoliłyby parom jednopłciowym na formalizację związku, dostrzegł też w grudniu 2023 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka. Orzekł, że państwo polskie nie wywiązało się ze swojego obowiązku zapewnienia wnioskodawcom ram prawnych umożliwiających uznawanie i ochronę ich związków tej samej płci. ETPCz stwierdził, że państwo członkowskie ma obowiązek stworzyć przepisy, które umożliwiają parom tej samej płci na uzyskanie odpowiedniego uznania i ochrony ich związku. Wcześniejsze wyroki Sądu (w tym Oliari i inni przeciwko Włochom) odnosiły się do aspektów materialnych.

 

Cena promocyjna: 55.6 zł

|

Cena regularna: 139 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 139 zł


To te założenia ma wdrożyć ustawa o rejestrowanych związkach partnerskich - jej projekt, wraz z przepisami wprowadzającymi, został już przekazany do konsultacji społecznych. Ustawa wprowadzi do polskiego prawa instytucję rejestrowanego związku partnerskiego, dostępnego zarówno parom heteroseksualnym, jak i parom jednopłciowym. Dla tych pierwszych będzie to alternatywa dla tradycyjnego małżeństwa, dla tych ostatnich jedyna możliwość formalizacji związku.  - Projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich jest dosyć krótki: liczy bowiem 35 artykułów – wskazano w nim podstawowe kwestie związane ze związkiem partnerskim, jednak o treści stosunku prawnego łączącego partnerów w związku partnerskim decydują także ustawy szczegółowe. Propozycje zmian w zakresie tych ustaw przewidziano w projekcie ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o rejestrowanych związkach partnerskich. Projekt ustawy zmienia ponad 200 ustaw o różnym charakterze: zarówno materialnym i procesowym, wprowadzając dla partnerów uprawnienia zarezerwowane dotychczas dla małżeństw (np. prawo do pochówku, przejście praw majątkowych ze stosunku pracy) ograniczenia związane np. z pełnieniem funkcji publicznych (wynikające np. z art. 24 fa ustaw o samorządzie gminnym) i wiele innych - wskazuje prof. Grzegorz Krawiec z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. 

Na razie nie wiadomo, czy zmiany wejdą w życie, bo już na etapie tworzenia projektów pojawiały się głosy sprzeciwu i to nie tylko ze strony opozycji - niechętne wobec jej uchwalenia jest Polskie Stronnictwo Ludowe.

Czytaj również w LEX: Przynależność środków pieniężnych na indywidualnym rachunku bankowym do majątku wspólnego małżonków > >

 

Już nie tylko testament

Przepisy, jeżeli wejdą w życie w tym kształcie, zabezpieczą interesy partnerów na wypadek śmierci jednego z nich. Uwzględniono konieczność nowelizacji ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz prawa o aktach stanu cywilnego tak, by to osoba żyjąca w rejestrowanym związku partnerskim mogła decydować o pochówku zmarłego partnera (w pierwszej kolejności, jak w przypadku małżonków) oraz miała prawo do pobierania odpisu aktu zgonu, nie musząc przy tym wykazywać interesu prawnego.

Ustawodawca nie będzie już też oczekiwał, że pary jednopłciowe będą bardziej zapobiegliwe, niż większość społeczeństwa. Jak sam zauważa w uzasadnieniu do projektu, według sondażu przeprowadzonego przez Kantar Milward Brown (badania przeprowadzono w dniach 28–31 sierpnia 2017 r. metodą CATI na reprezentatywnej grupie 516 Polaków powyżej 50. roku życia, dostęp 19.09.2024 r.) tylko 13 proc. Polaków powyżej 50. roku życia zdecydowało się na sporządzenie testamentu, w Polsce nadal preferowanym sposobem spadkobrania jest dziedziczenie na podstawie przepisów ustawowych. Takie prawo będą mieli partnerzy pozostający w rejestrowanym związku partnerskim - do Kodeksu cywilnego wprowadzone zostaną przepisy analogiczne wobec tych, dotyczących dziedziczenia po małżonku. Zmianie ulegnie również wspomniany wyżej przepis Prawa bankowego - dyspozycję na wypadek śmierci będzie można uczynić na rzecz partnera lub partnerki. Żyjący partner nie będzie musiał tez opuszczać wspólnie wynajmowanego domu.

 

- Cieszy fakt, że zmiany w prawie spadkowym idą w parze  ze zmianami w systemie podatkowym - podkreśla dr Mateusz Wąsik.  Zgodnie ze zmianami w ustawie o podatku od spadków i darowizn, osoby partnerskie zostaną włączone do grup podatkowych i objęte zwolnieniem z art. 4a tej ustawy, co pozwoli, przy stosowaniu analogicznych warunków jak w przypadku członków najbliższej rodziny, na pełne zwolnienie dziedziczonego majątku lub też dokonanej darowizny między tymi osobami. Ze zwolnienia będą mogły też skorzystać dzieci drugiej z osób partnerskich. Taką zmianę należy odczytywać wyłącznie pozytywnie, bo pozwala na zabezpieczenie praw majątkowych tych osób, które niejednokrotnie przez lata pomnażają swój majątek, tworząc rodzinę, związek, partnerstwo, a które w chwili obecnej nie są dostrzegane przez system podatkowy - wskazuje.  Dodatkowo osoby partnerskie w przypadkach skrajnych będą mogły uzyskać rentę rodzinną, skorzystać z zasiłku opiekuńczego czy wziąć urlop opiekuńczy na opiekę nad chorą osobą partnerską. Jak podkreśla dr Wąsik, są to przykłady z życia codziennego, których na gruncie obecnych przepisów nie da się w żaden sposób rozwiązać np. w formie aktu notarialnego.

Sprawdź w LEX: Standardy uznania i ochrony związków par jednopłciowych w Europie > >