Zdaniem Andrzeja Puncewicza, doradcy podatkowego – nie jest dobrze, gdy firma audytorska łączy funkcje podmiotu badającego sprawozdania finansowe z jednoczesnym doradzaniem badanej spółce. Może to kreować pole do konfliktu interesów – mówił w poniedziałkowym Parkiet TV.
Zdaniem Marcina Domagały, partnera ds. regulacyjnych KPMG, przepisy doprowadzą do ograniczenia możliwości wyboru doradców przez spółki i ich akcjonariuszy, a w konsekwencji wzrostu kosztów i poziomu procedur zakupowych po ich stronie. Biorąc to pod uwagę postulaty dotyczące wprowadzenia zakazu świadczenia jakichkolwiek usług dodatkowych przez audytora na rzecz wszystkich jednostek są zaprzeczeniem racjonalności prawa i zagrożeniem dla spójności wymogów obowiązujących biegłych rewidentów. Zdaniem ekspertów, nadmierna regulacja, która wykracza poza intencje UE, uderzy przede wszystkim w badane jednostki, zwłaszcza z sektora MŚP, które od audytora oczekują doradztwa także w innych obszarach.
Podobnego zdania jest cytowany w publikacji Dariusz Witkowski, dyrektor ds. regulacji w Stowarzyszeniu Emitentów Giełdowych. Jak podkreśla, kluczem do oceny zmian powinno być zapewnienie dostępu spółkom do wysokich na poziomie merytorycznym i konkurencyjnych usług. – Audytorzy najlepiej znają spółki, z którymi współpracują. Jeśli przy usługach doradczych trzeba będzie korzystać z podmiotów zupełnie niezależnych, konieczne będzie ponowne pełne poznanie danej spółki, a to wiązać się będzie z dodatkowymi kosztami, które będą poniesione przez firmy - mówi Witkowski. I dodaje, że doświadczenia polskiego rynku kapitałowego dowodzą, że mechanizmy na nim działające są sprawne i efektywne.
Dowiedz się więcej z książki | |
Ustawa o rachunkowości. Komentarz
|