Zmorą polskich podatników są tzw. postępowania karnoskarbowe wszczynane na krótko przed przedawnieniem sprawy, których celem jest jedynie zawieszenie biegu przedawnienia.
Czytaj: Raport: Pracownicy urzędów skarbowych nadużywają prawa>>
Dziś Naczelny Sąd Administracyjny miał właśnie rozpoznać dwie skargi kasacyjne wniesione w związku ze sprawami, w których równolegle do prowadzonego postępowania podatkowego wszczęto postępowanie karne skarbowe, co skutkowało zawieszeniem biegu terminu przedawnienia na podstawie art. 70 par. 6 pkt 1 ustawy Ordynacja Podatkowa.
W zaskarżonych przez fiskusa wyrokach z 22 lipca 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w przełomowy sposób odniósł się do kwestii wszczynania postępowań karnych skarbowych i orzekł korzystnie dla podatników (sygn. akt I SA/Wr 365/19 i I SA/Wr 366/19). Wrocławski WSA zakwestionował fakt zawieszenia biegu terminu przedawnienia i stwierdził, że zobowiązania podatkowe uległy przedawnieniu przed zakończeniem postępowania podatkowego.
Organy podatkowe nie mogą nadużywać prawa
Zdaniem sądu, ocena, czy w sprawie doszło do upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, czy też do niego nie doszło, jest warunkiem wstępnym kontroli zaskarżonej decyzji, który wojewódzki sąd administracyjny zobowiązany jest brać pod uwagę z urzędu (przeciwnie do NSA, który przedawnienie bada na zarzut). Sąd nie podzielił poglądu wyrażanego w orzecznictwie, m.in. w wyroku NSA z 24 listopada 2016 r., I FSK 759/15, zgodnie z którym unormowanie art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej nie daje podstaw prawnych do weryfikacji wszczęcia postępowania karnego skarbowego.
WSA stwierdził, że w demokratycznym państwie prawnym nie ma podstaw do wykorzystywania przez organy podatkowe przepisu art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej niezgodnie z jego celem (nadużycia prawa). WSA orzekł, że pomimo wszczęcia postępowania karnego skarbowego i poprawnego zawiadomienia o tym fakcie podatnika nie wywołało to skutku w postaci zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Sąd wskazał, że bezpodstawne wszczęcie postępowania karnego skarbowego nie może wywoływać korzystnych skutków dla aparatu podatkowego, a jednocześnie niekorzystnych dla podatnika. Dlatego każde wszczęcie postępowania karnego skarbowego musi podlegać merytorycznej kontroli instancyjnej i sądowej. Sąd nazwał tę kontrolę testem nadużycia.
Z nadużyciem mamy do czynienia wówczas, gdy postępowanie karne skarbowe wszczęte zostało na krótko przed upływem ustawowego terminu przedawnienia i następnie po wszczęciu tego postępowania nie zostały wykonane żadne czynności poza zawiadomieniem o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia. Wówczas wiadomo jest, że postępowanie to wszczęto dla pozoru, w celu zawieszenia biegu przedawnienia.
Fundacja Praw Podatnika i KRDP zainteresowane sprawą
Od powyższych wyroków organy podatkowe złożyły skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Z uwagi na rangę problemu, do postępowania przed NSA postanowiła przyłączyć się Fundacja Praw Podatnika w charakterze uczestnika. - Wszystkie sądy dostały jasną i poprawną instrukcję od WSA jak powinny postępować kontrolując decyzje podatkowe, w których doszło do wszczęcia postępowania karnego skarbowego zawieszającego według organu podatkowego bieg przedawnienia zobowiązania podatkowego – ocenił wyroki WSA Marek Isański, prezes Fundacji Praw Podatnika. Jego zdaniem gdyby NSA podzielił poglądy wrocławskiego WSA, skorzystają na tym wszyscy podatnicy, a aparat podatkowy zmuszony zostanie do bardziej efektywnej pracy. - Obecnie aparat skarbowy ma narzędzie, którym zawsze może ubezskutecznić bieg terminu przedawnienia – stwierdził Marek Isański.
Czytaj: Sądy powinny badać wszczynanie postępowań karnych skarbowych>>
Mając na uwadze wagę problemu oraz skalę rozpowszechnienia zjawiska wszczynania postępowań karnych skarbowych w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych w sprawie wypowiedziała się też Krajowa Rada Doradców Podatkowych. KRDP postanowiła przedstawić NSA opinię amicus curiae w obu tych postępowaniach.
- Wieloletnie obserwacje praktyki działania organów skarbowych pokazują, że co roku w ostatnim kwartale wszczynane są postępowania karne skarbowe w sprawach, w których nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje potwierdzające fakt uszczuplenia zobowiązania podatkowego. Postępowania te wszczynane są równolegle do toczącego się postępowania podatkowego i dotyczą tych sytuacji, w których z końcem danego roku przedawnia się zobowiązanie podatkowe, w przedmiocie którego toczy się postępowanie podatkowe – czytamy w opinii KRDP.
Zdaniem KRDP, wszczynanie postępowań karnych skarbowych przed zakończeniem postępowania podatkowego jest zjawiskiem marginalnym, co potwierdza, że intencją tych wyjątkowo wszczynanych postępowań karnych skarbowych jest zawieszenie biegu terminu przedawnienia. - Instrumentalne wszczynanie postępowań karnych skarbowych rujnuje zaufanie obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa) i de facto pozbawia instytucję przedawnienia realnego znaczenia – stwierdziła KRDP w opinii.
Cena promocyjna: 31.8 zł
|Cena regularna: 159 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 47.7 zł
- Najwłaściwszą drogą wyeliminowania tej nagannej praktyki organów jest odpowiednie ukształtowanie linii orzeczniczej sądów administracyjnych. Już dziś sądy jednomyślnie uznają, że instrumentalne wszczynanie postępowań karnych skarbowych nie skutkuje zawieszeniem biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych – podkreśliła KRDP w opinii.
Zdaniem Krajowej Rady zjawisko instrumentalnego wszczynania postępowań karnych skarbowych jest faktem powszechnie znanym, co oznacza, że to organ administracji skarbowej, powołując się na zwieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, winien wykazać, że w danym przypadku intencją wszczęcia postępowania karnego skarbowego nie było zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.
NSA ma dylemat
Na dzisiejszej rozprawie przed NSA, dwoje pełnomocników Izby Skarbowej we Wrocławiu podtrzymało swoją argumentację. Jednocześnie złożono nowy wniosek, informujący o tym, że 1 lipca br. postępowanie karne skarbowe wobec spółki zostało zawieszone. Pełnomocnicy spółki podtrzymali argumentację, zawartą w odpowiedzi na skargi kasacyjne.
Naczelny Sąd Administracyjny stanął przed trudnym rozstrzygnięciem, na które czekają tysiące podatników, a także prawników ich reprezentujących.
Przewodnicząca rozprawie sędzia Małgorzata Niezgódka-Medek postanowiła odroczyć ogłoszenie wyroku do 30 lipca br.