CBOS podkreśla, że mimo powszechnie deklarowanej przez Polaków przynależności religijnej (93 proc. uznaje się za katolików, 2 proc. za wyznawców innych religii), tylko mniej niż połowa podatników chciałaby skorzystać z odpisu podatkowego na rzecz jednego z Kościołów. Także wśród osób regularnie uczestniczących w praktykach religijnych deklaracje dotyczące chęci finansowego wsparcia wybranego Kościoła nie są powszechne.
CBOS zapytało osoby, które zadeklarowały, że są płatnikami PIT (niezależnie od tego, czy rozliczają się same, czy też nie) - czy byłyby skłonne przekazać 0,5 proc. swojego podatku na rzecz wybranego przez siebie Kościoła. Niemal połowa podatników (48 proc.) odpowiedziała na to pytanie przecząco. Pozostali deklarowali na ogół chęć wsparcia Kościoła katolickiego (43 proc.), stosunkowo nieliczni (3 proc.) – innych Kościołów lub związków wyznaniowych.
Odsetek osób deklarujących chęć przekazania części swego podatku wybranemu Kościołowi jest obecnie nieco mniejszy niż przed rokiem, kiedy wysokość proponowanego odpisu była niższa (0,3 proc.). Według CBOS, prawdopodobne jest zatem, że zwiększenie wysokości odpisu podatkowego przyczyniło się do spadku zainteresowania skorzystaniem z możliwości przekazania części podatku na rzecz jednego z Kościołów lub związków wyznaniowych.
Chęć przekazania na ten cel 0,5 proc. swojego podatku dochodowego nieco częściej deklarują osoby składające zeznania podatkowe za pośrednictwem zakładu pracy lub ZUS (ogółem 52 proc.) niż te, które rozliczają się z fiskusem samodzielnie (45 proc.).
Z możliwości odpisu podatkowego chciałyby skorzystać przede wszystkim osoby stosunkowo najbardziej religijne – praktykujące raz w tygodniu lub częściej (ogółem 63 proc. spośród tych, które płacą podatek od dochodów osobistych). Niemal jedna trzecia tej grupy (31 proc.) nie byłaby skłonna tego zrobić.
Badanie przeprowadzono w dniach 7–13 marca 2013 r. na liczącej 1060 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
pro/ pz/ gma/