W przedmiotowej sprawie podatnik złożył wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania wyjaśniając, że był obłożnie chory, co wynika z dołączonego do wniosku zaświadczenia lekarskiego. Dyrektor Izby Skarbowej odmówił przywrócenia terminu do wniesienia odwołania stwierdzając, że podatnik nie uprawdopodobnił w stopniu graniczącym z pewnością, iż uchybienie terminu do wniesienia odwołania było od niego niezależne oraz, że nie mógł złożyć odwołania przy zachowaniu choćby najmniejszej staranności działania, jakiej oczekiwać należy od osoby właściwie dbającej o własne interesy. Zdaniem organu podatkowego w przypadku choroby trzeba zatem wykazać, że rodzaj choroby uniemożliwiał dokonanie czynności oraz, że nie istniała możliwość skorzystania z pomocy domowników lub innych osób w jej dokonaniu.
Sprawa trafiła do WSA w Gliwicach. Sąd uznał, że samo posiadanie zwolnienia lekarskiego nie jest potwierdzeniem braku winy podatnika w uchybieniu terminu. Nie wyklucza ono bowiem możliwości dokonania czynności procesowej, np. sporządzenia odwołania i nadania go przez pocztę osobiście lub przez domownika. Jeżeli jednak rodzaj choroby i przyjmowane środki uniemożliwiają działanie, którego dotyczy zwłoka, jak i zlecenie tej czynności osobie trzeciej, to przywrócenie terminu będzie uzasadnione. W rozpatrywanej sprawie decydujące znaczenie ma natomiast dokument – zaświadczenie Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej wystawiony i podpisany przez lekarza medycyny, z którego wynika, że podatnik był obłożnie chory.
Sąd uznał, że nie są trafne twierdzenia Dyrektora Izby Skarbowej, iż podatnik miał obowiązek prawny ujawnić jakieś dodatkowe dane dotyczące jego stanu zdrowia ponad te wynikające z dokumentu urzędowego, jak również dodatkowe dane dotyczące jego życia prywatnego ponad te wynikające z wniosku o przywrócenie terminu.
Jeśli uchybienie terminu procesowego nastąpiło z powodu choroby to uprawdopodobnienie, o jakim mowa w art. 162 § 1 Ordynacji podatkowej następuje zawsze wtedy, kiedy zainteresowany, który skorzystał z ambulatoryjnego świadczenia zdrowotnego do podania o przywrócenie terminu dołączy medyczny dokument indywidualny zewnętrzny będący zaświadczeniem (orzeczeniem, opinią lekarską), o jakim mowa w § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania (Dz. U. Nr 252, poz. 1697), z którego wynika, że pacjent nawet w ostatnim dniu terminu nie mógł dokonać czynności procesowej osobiście z powodu jego chorobowego stanu klinicznego będącego rozstrojem zdrowia powodującym zakłócenie prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Ponadto art. 13 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. 2012, poz. 159) oraz art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926) sprzeciwiają się temu, aby w zaświadczeniu (orzeczeniu, opinii lekarskiej), które lekarz wydaje po udzieleniu ambulatoryjnego świadczenia zdrowotnego miał wpisywać w tym dokumencie urzędowym numer statystyczny choroby zgodny z Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób i Problemów Zawodowych objęty tajemnicą lekarską, chyba, że pacjent wyrazi na to zgodę w trybie art. 14 ust. 2 pkt 3 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku Praw Pacjenta w związku z art. 23 ust. 1 pkt 1 ustawy o ochronie danych osobowych.
Wyrok WSA w Gliwicach z 2 marca 2012 r., III SA/Gl 546/11