Rząd chce odsunąć do 2012 roku wejście w życie zmian, które - zgodnie z uchwaloną w ubiegłym roku nowelizacją - miałyby zacząć obowiązywać już w przyszłym roku. Chodzi o zasady wpłacania przez przedsiębiorców zaliczek podatkowych za ostatni miesiąc (lub kwartał) roku.
Zgodnie z obecnymi przepisami ostatnia, grudniowa (lub za ostatni kwartał, w przypadku rozliczenia kwartalnego) zaliczka za rok podatkowy jest wpłacana przez podatników do 20 grudnia razem z zaliczką listopadową (za III kwartał). Jej wysokość jest równa zaliczce listopadowej (lub zaliczce za trzeci kwartał). Oznacza to, że w grudniu firmy płacą zaliczkę w podwójnej wysokości.
Uchwalona w ubiegłym roku nowelizacja ustaw: o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o podatku dochodowym od osób prawnych wprowadziła zasadę, że zaliczka za grudzień będzie odprowadzana w styczniu. Rozwiązanie takie zaproponowała sejmowa Komisja „Przyjazne Państwo". Argumentowała m.in., że obecne regulacje powodują, że w grudniu przedsiębiorcy kredytują fiskusa. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać w 2010 r.
Rząd chce odsunąć je jednak do 2012 r. W uzasadnieniu projektu, który właśnie trafił do Sejmu czytamy, że zmiana „ma na celu odroczenie negatywnego wpływu wprowadzonych zmian na finanse publiczne, których pogarszający się stan jest z kolei związany ze światowym kryzysem gospodarczym". Zdaniem rządu szczególne okoliczności uzasadniają wprowadzenie zmian.
W uzasadnieniu do projektu podkreślono, że nowela powinna być ogłoszona w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada 2009 r. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, zmiany w podatkach muszą mieć odpowiednio długi okres vacatio legis, pozwalający podatnikom na dostosowanie się do nich.
„Taki termin ogłoszenia ustawy pozwoli także na uwzględnienie skutków finansowych proponowanych zmian w ustawie budżetowej na rok 2010.(...) Wejście w życie zmian zaproponowanych w ustawie spowoduje, że w 2010 r. nie wystąpi szacowany na 2 mld zł ubytek dochodów budżetowych, wynikający ze stosowania zmienionych zasad opłacania zaliczek za ostatni miesiąc (kwartał) roku podatkowego. Zgodnie z obecną propozycją rozwiązanie to będzie miało wpływ na dochody budżetowe dopiero w 2012 r." - argumentują autorzy projektu.
Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich propozycja jest niekorzystna dla przedsiębiorców z punktu widzenia zachowania przez nich płynności finansowej. Rząd nie podziela tego poglądu, tłumacząc, że nowe zasady wpłacania zaliczek jeszcze nie obowiązują, a obecnie podatnicy uiszczają zaliczki według reguł funkcjonujących od samego początku obowiązywania przepisów podatkowych.
Zgodnie z obecnymi przepisami ostatnia, grudniowa (lub za ostatni kwartał, w przypadku rozliczenia kwartalnego) zaliczka za rok podatkowy jest wpłacana przez podatników do 20 grudnia razem z zaliczką listopadową (za III kwartał). Jej wysokość jest równa zaliczce listopadowej (lub zaliczce za trzeci kwartał). Oznacza to, że w grudniu firmy płacą zaliczkę w podwójnej wysokości.
Uchwalona w ubiegłym roku nowelizacja ustaw: o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o podatku dochodowym od osób prawnych wprowadziła zasadę, że zaliczka za grudzień będzie odprowadzana w styczniu. Rozwiązanie takie zaproponowała sejmowa Komisja „Przyjazne Państwo". Argumentowała m.in., że obecne regulacje powodują, że w grudniu przedsiębiorcy kredytują fiskusa. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać w 2010 r.
Rząd chce odsunąć je jednak do 2012 r. W uzasadnieniu projektu, który właśnie trafił do Sejmu czytamy, że zmiana „ma na celu odroczenie negatywnego wpływu wprowadzonych zmian na finanse publiczne, których pogarszający się stan jest z kolei związany ze światowym kryzysem gospodarczym". Zdaniem rządu szczególne okoliczności uzasadniają wprowadzenie zmian.
W uzasadnieniu do projektu podkreślono, że nowela powinna być ogłoszona w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada 2009 r. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, zmiany w podatkach muszą mieć odpowiednio długi okres vacatio legis, pozwalający podatnikom na dostosowanie się do nich.
„Taki termin ogłoszenia ustawy pozwoli także na uwzględnienie skutków finansowych proponowanych zmian w ustawie budżetowej na rok 2010.(...) Wejście w życie zmian zaproponowanych w ustawie spowoduje, że w 2010 r. nie wystąpi szacowany na 2 mld zł ubytek dochodów budżetowych, wynikający ze stosowania zmienionych zasad opłacania zaliczek za ostatni miesiąc (kwartał) roku podatkowego. Zgodnie z obecną propozycją rozwiązanie to będzie miało wpływ na dochody budżetowe dopiero w 2012 r." - argumentują autorzy projektu.
Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich propozycja jest niekorzystna dla przedsiębiorców z punktu widzenia zachowania przez nich płynności finansowej. Rząd nie podziela tego poglądu, tłumacząc, że nowe zasady wpłacania zaliczek jeszcze nie obowiązują, a obecnie podatnicy uiszczają zaliczki według reguł funkcjonujących od samego początku obowiązywania przepisów podatkowych.