Po rozwodzie rodziców, nie odbierając im praw rodzicielskich, sąd powierzył opiekę nad ich dzieckiem rodzinie zastępczej, tj. dziadkom dziecka, z zaznaczeniem, że sprawują oni opiekę na koszt ojca dziecka.
Kto w takiej sytuacji może skorzystać z ulgi na dziecko: ojciec dziecka, czy dziadkowie?

Z ulgi na dzieci korzystać mogą tylko rodzice (biologiczni, bądź adopcyjni). Z ulgi nie skorzystają zatem dziadkowie, choćby faktycznie i prawnie sprawowali opiekę nad dzieckiem, wychowując je.
Ojciec w tym przypadku nie wychowuje dziecka. Pokrywanie kosztów opieki sprawowanej nad dzieckiem przez inne osoby nie jest wychowywaniem dziecka. Także jemu nie przysługuje zatem w tym przypadku ulga.


Z ulgi na dzieci skorzystać mogą rodzice wychowujący określone w przepisach dzieci. Ulga nie przysługuje samym dzieciom, lecz związana jest z wychowywaniem ich przez rodziców.

Z ulgi mogą korzystać tylko rodzice wychowujący dzieci własne (rodzone), bądź przysposobione (adoptowane). Ulga nie przysługuje dziadkom, czy też innym członkom rodziny choćby wychowywali dzieci (nawet jeśli są ich prawnymi opiekunami). Również osoby prowadzące rodziny zastępcze, bądź rodzinne domy dziecka, nie mają prawa do ulgi.

Przepis art. 27f ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176, z późn. zm.) - dalej u.p.d.o.f., stanowi bowiem, że od podatku dochodowego, obliczonego zgodnie z art. 27 u.p.d.o.f., pomniejszonego o kwotę składki, o której mowa w art. 27b u.p.d.o.f., podatnik ma prawo odliczyć rocznie kwotę, obliczoną zgodnie z ust. 2, jeżeli w roku podatkowym wychowywał własne lub przysposobione dzieci, o których mowa w art. 6 ust. 4 u.p.d.o.f. Przepis stanowi wyraźnie, że do ulgi uprawnia wychowywanie dzieci własnych lub przysposobionych. Dziadkowie są "tylko" opiekunami prawymi dziecka. Nie są to ich dzieci "własne", ani dzieci "przysposobione". Chociaż zatem faktycznie wychowują dziecko (a nadto są jego opiekunami prawnymi), nie przysługuje im prawo do ulgi. Tak wynika z przepisów, zaś nie mi oceniać ich "sprawiedliwość", czy też "celowość".

Czy ulga może przysługiwać ojcu dziecka? Dla skorzystania z ulgi nie wystarczy posiadanie określonych dzieci (bycie rodzicem). Ulga związana jest z wychowywaniem dzieci. Jak wynika ze Słownika języka polskiego, wychowywanie to zapewnianie opieki, w celu doprowadzenia (osoby wychowywanej) do samodzielności. Co do zasady, przyjąć należy, że rodzicem wychowującym dzieci jest rodzic, który zamieszkuje z dziećmi we wspólnym gospodarstwie domowym. Niektórzy rodzice mogą być zatem wyłączeni z możliwości skorzystania z ulgi przedmiotowej ulgi. Jeśli rodzic nie sprawuje opieki nad swoim dzieckiem (czy to z powodów faktycznych, czy to z powodów prawnych), to nie ma prawa do ulgi. Uznać również trzeba, że samo tylko dostarczanie dzieciom środków utrzymania nie jest wystarczające dla uzyskania praw do ulgi na dziecko.

Moim zdaniem - także ojciec dziecka nie ma prawa do ulgi w sytuacji opisanej w pytaniu. Nie wychowuje on bowiem dziecka, a jedynie ma obowiązek pokrycia kosztów opieki sprawowanej przez inne osoby (dziadków dziecka). Realizuje w ten sposób obowiązek alimentacyjny, jaki ciąży na nim z mocy prawa rodzinnego. Nie można zaś uznać, że jest to równoznaczne z "wychowaniem" dziecka. Moim zdaniem nie jest to wystarczające do uznania, że rodzic (ojciec) wychowuje dziecko.

W tym przypadku zatem nikomu nie przysługuje ulga.