Dziś są jednym z ważnych fundamentów nowoczesnej organizacji, który stanowi nierzadko pomost pomiędzy pracownikami a zarządem. Możliwych dróg rozwoju w zawodzie jest dużo – samodzielny księgowy, kariera w zakresie rachunkowości małych i średnich firm, a może rachunkowość korporacyjna? Warto wybrać swoją specjalizację.
Od pracy księgowego zależy funkcjonowanie firmy, stoi on bowiem na straży jej finansów. Dostarcza o ich stanie rzetelnych informacji, na podstawie których można podejmować efektywne decyzje zarządcze. Dziś od przedstawicieli tego zawodu wymaga się już nie tylko umiejętności prowadzenia rachunkowości, lecz nierzadko także udziału w realizowaniu strategii przedsiębiorstwa, zarządzania jego zasobami finansowymi oraz aktywnego doradztwa w zakresie postanowień z nimi związanych. Wachlarz obowiązków jest zatem znacznie szerszy niż to było jeszcze kilkanaście lat temu i zależny od specyfiki organizacji – na znaczeniu zyskała więc specjalizacja. Trudno bowiem posiąść wiedzę na ten temat rachunkowości i nadążać za szybko zmieniającym się prawem w każdym jego aspekcie. Dodatkowo praca dla pracodawcy korporacyjnego wymaga nieco innych kompetencji niż w przypadku małego lub średniego przedsiębiorstwa.
Rachunkowość niejedno ma imię
Czym jest rachunkowość? To system ewidencji, wyceny, ujęcia i przetwarzania informacji o zdarzeniach gospodarczych w firmie, który prowadzi do otrzymania określonej informacji ekonomicznej. Obejmuje ponadto m.in. zarządzanie ryzykiem – z określonych powodów tworzy się przecież rezerwy finansowe, a także ludźmi – szacuje się, ile energii wydatkuje pracownik, aby oddać mu odpowiednią należność za pracę w formie wynagrodzenia.
– Powinna być poniekąd odzwierciedleniem naszych modeli myślowych. Mechanizmy rachunkowości mogą bowiem sprzyjać uczeniu się organizacji. Fantastyczność tej dziedziny wiedzy polega na tym, że na bazie obwarowań prawnych można dostosowywać funkcjonowanie działu finansowego do konkretnego organizmu – specyfiki przedsiębiorstwa – tłumaczy dr Iwona Cieślak, wykładowca na studiach podyplomowych z zakresu Akademii Rachunkowości Akademii Leona Koźmińskiego. Rachunkowość dzieli się na: finansową – dostarcza niezbędnych informacji o organizacji i jej otoczeniu ekonomicznym, zarządczą – jej celem jest gromadzenie i prezentowanie informacji w sposób ułatwiający podejmowanie strategicznych decyzji przez zarząd oraz podatkową – ewidencja prowadzona dla celów podatkowych.
– Ludzie rachunkowość postrzegają przez pryzmat księgowości. Wydaje im się, że prowadzi się ją wyłącznie do celów podatkowych. W małych i średnich przedsiębiorstwach rzeczywiście ogniskuje się ona na tym, aby rozliczyć się z fiskusem: karta podatkowa, księga przychodów i rozchodów, ryczałt… Funkcjonują one bowiem w uproszczonych modelach. W przypadku pełnej rachunkowości ma się już jednak do czynienia z procesem identyfikacji pomiaru, analizy, przetwarzania – mówi dr Iwona Cieślak. Powyższe podsystemy łączy ze sobą rachunek kosztów. – „Każda firma to doskonała maszynka do produkowania kosztów” – jak mawia prof. zw. Krzysztof Obłój z Akademii Leona Koźmińskiego i faktycznie tak jest. A więc od tego, jak dobrze zarządza się kosztami, uzależnione są osiągane wyniki. Aby były one na satysfakcjonującym poziomie, trzeba, aby firma zaangażowała się również w rachunkowość zarządczą, wówczas rachunkowość finansowa będzie konsekwencją konkretnych działań operacyjnych w jednostce – dodaje ekspertka z Akademii Leona Koźmińskiego. Wykorzystują ją przede wszystkim duże korporacje, które mają również system kontroli wewnętrznej.
Kariera w rachunkowości się opłaca
Z badań CBOS-u z listopada 2013 roku wynika, że 63 proc. procent ankietowanych ceni wysoko zawód księgowego. Aby podnieść jego rangę, już w 2009 roku Stowarzyszenie Księgowych w Polsce zaproponowało czterostopniową certyfikację tej profesji, w ramach której wyodrębniono: księgowego, specjalistę do spraw księgowości, głównego księgowego oraz dyplomowanego księgowego. Można według tego schematu zaprojektować swoją karierę zawodową, lecz nie jest to jedyna dopuszczalna droga. Bez wątpienia, niezbędne do pracy w rachunkowości są podstawy warsztatowe, które można posiąść m.in. na studiach podyplomowych. Ich atutem jest możliwość wyboru kierunku kształcenia dostosowanego do naszych realnych potrzeb, np. wielkości firmy, w której zamierzamy starać się o angaż.
– Jeśli planujemy rozpocząć karierę zawodową w niewielkim przedsiębiorstwie, warto zwrócić uwagę na studia podyplomowe w Akademii Leona Koźmińskiego „Rachunkowość małych i średnich firm”, dzięki którym nauczymy się prowadzenia ksiąg podatkowych, ewidencji, inwentaryzacji i sprawozdawczości czy metod i narzędzi pozwalających opisywać, modelować oraz oceniać racjonalność decyzji w MSP – podpowiada dr Iwona Cieślak. Niezbędne umiejętności do pracy na stanowisku księgowego w niedużym biznesie zdobyć można też na studiach podyplomowych „Samodzielny księgowy”. – W przypadku gdy myślimy o rozwoju zawodowym w dużych spółkach, przyda nam się z kolei kształcenie z zakresu „Rachunkowości korporacyjnej”. Zyskamy dzięki niemu wiedzę, obejmującą: finansowe ujęcie problematyki fuzji i przejęć, łączenie spółek oraz powstawanie i funkcjonowanie grup kapitałowych bądź zarządzanie grupą kapitałową oraz jej „wartością dodaną” – dodaje.
Popyt na księgowych jest na rynku duży, a zarobki satysfakcjonujące. W tej profesji przydadzą się umiejętności analityczne, z zakresu szybkiego przetwarzania informacji czy organizacji pracy. Ponadto trzeba się stale dokształcać i być na bieżąco z przepisami prawa – w innym wypadku działamy de facto na szkodę organizacji. – Ludzie pracujący w rachunkowości, rejestrując operacje gospodarcze, muszą mieć świadomość, że projektują w ten sposób przyszłość organizacji. Powinni wiedzieć: co, jak i dlaczego robią – mówi dr Iwona Cieślak.
Rachunkowość jest systemem informacyjnym – w liczbach odwzorowana jest rzeczywistość ekonomiczna firmy, z którego każda organizacja powinna potrafić efektywnie korzystać. – To poniekąd zakodowany język biznesu, swego rodzaju kod, którym się porozumiewamy. Każdy przedsiębiorca, który prowadzi przedsiębiorstwo, musi wiedzieć, co to są aktywa, inwestycje... – przekonuje dr Iwona Cieślak. Jest ona obecna również w prywatnym życiu każdego człowieka. Jeśli ma się predyspozycje warto w tym obszarze spełniać się zawodowo na stanowisku księgowego, dyrektora finansowego czy kontrolera finansowego. Wystarczy tylko zdobyć wiedzę i zacząć praktykować. Pracy z pewnością nie będzie brakować.