Urzędy skarbowe respektują zarówno ekofaktury (obraz faktury elektronicznej wysyłany na adres e-mail odbiorcy), jak i faktury w formie papierowej.
Wątpliwości wzbudziły wyjaśnienia zawarte w ulotce informacyjnej Ministerstwa Finansów na temat faktur, które musi mieć podatnik, aby móc skorzystać z ulgi. W 2010 r. nie był jeszcze znany kierunek zmian i ułatwień możliwych do przyjęcia w bieżącym roku. Autorzy musieli zatem oprzeć się na obowiązującym wówczas stanie prawnym. Dlatego w treści ulotki można przeczytać, że dokument w formie udostępnionego obrazu faktury nie stanowi podstawy do zastosowania ulgi. Ponieważ jednak najnowsze rozporządzenie wprowadziło korzystniejsze dla podatnika zasady, nie ma już żadnych przeszkód, aby je stosować.
Osoba korzystająca z ulgi na Internet nie ma obowiązku dokumentowania tego faktu w momencie składania zeznania rocznego. Konieczność taka pojawia się jedynie podczas kontroli podatkowej. Jednym z wielu elementów takiej kontroli może być sprawdzenie dokumentów poświadczających uprawnienie do zastosowanej ulgi. W przypadku ulgi internetowej mamy do czynienia z limitem kwotowym w wysokości 760 złotych. Pozwala on na odliczenie wydatków niezależnie od tego, czy jest to Internet mobilny, czy stacjonarny. Z ulgi mogą korzystać również współmałżonkowie, którzy zawarli indywidualne umowy na dostawy Internetu. W takim przypadku każdy ze współmałżonków zastosuje ulgę do jej wyznaczonego limitu. Faktury muszą być imienne, jednak ich forma nie ma znaczenia.
źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 5 kwietnia 2011 r.