Takie informacje wynikają z badania, które w lutym br. przeprowadziła koalicja „Wybieram e-faktury", w skład której wchodzą Konfederacja Lewiatan, Orange Polska, UPC Polska oraz Poczta Polska Usługi Cyfrowe Sp. z o. o. Badanie, miało odpowiedzieć na pytanie o popularność e-faktur w Polsce oraz zidentyfikować główne bariery dla dalszego rozwoju elektronicznego fakturowania. O e-faktury zapytano reprezentatywną grupę Polaków w wieku powyżej 25 lat oraz przedstawicieli 300 firm prowadzących działalność w Polsce .
Polacy nie tylko w zdecydowanej większości słyszeli o e-fakturach, ale też coraz chętniej z nich korzystają. W porównaniu do wyników badania z roku 2013, odsetek osób korzystających z e faktur wzrósł z 37 proc. do 64 proc. Jednocześnie coraz więcej Polaków rezygnuje z papierowych wydruków - zgodnie z wynikami badania, popularność obu form fakturowania jest dziś bardzo zbliżona. Wzrost wskaźników wykorzystania e-faktur koresponduje z ich pozytywnym odbiorem, klienci po przejściu na fakturowanie elektroniczne bardzo rzadko decydują się na powrót do faktury papierowej.
Wyzwaniem dla dalszego rozwoju e-faktur mogą okazać się silne uprzedzenia 1/3 Polaków, czyli wszystkich tych, którzy nadal nie korzystają z elektronicznych dokumentów.
Zobacz: Brak wiedzy i przyzwyczajenia ograniczają upowszechnianie e-faktur >>
Doradca podatkowy i ekspert Lewiatana Przemysław Pruszyński zauważa, że uprzedzenia te są oparte w dużej mierze na stereotypach i przyzwyczajeniach. - Wielu Polaków obawia się przejścia na e-faktury ze względu na bezpieczeństwo i trwałość dokumentu. Wielu z nich ma poczucie, że papierowa faktura będzie dowodem transakcji, który można łatwo przechowywać i wrócić do niego np. w przypadku reklamacji. W rzeczywistości jednak papierowy dokument dosyć łatwo zniszczyć lub zgubić, a jego odtworzenie może kosztować nas sporo pracy - mówi.
Konieczność prowadzenia działań edukacyjnych widać jednak przede wszystkim wśród przedstawicieli polskich firm. Polacy nie przekładają swoich pozytywnych domowych doświadczeń na środowisko pracy. Firmy bardzo sceptycznie podchodzą do faktur elektronicznych - według szacunków respondentów, jedynie co dziesiąty podmiot wystawia takie faktury. Odbierających e-faktury zdaniem badanych jest więcej, bo około 30 proc. Co czwarta badana firma w ogóle nie ma do czynienia z fakturami elektronicznymi!
Jak zauważa dr hab. Agata Gąsiorowska, psycholog ekonomiczny ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu, firmy wydają się być jeszcze bardziej przyzwyczajone do faktur papierowych niż konsumenci, i także podnoszą bezpieczeństwo danych jako jeden z ważniejszych powodów pozostawania przy takiej formie. Ważnym czynnikiem, podobnie jak w przypadku konsumentów, wydaje się lęk i brak wiedzy, przy czym w przypadku firm jest to niewiedza odnośnie stanowiska organów skarbowych i najprawdopodobniej lęk wynikający z tej właśnie niewiedzy w kontekście ewentualnej kontroli.
Książka "Faktura VAT w pytaniach i odpowiedziach" dostępna jest w księgarni internetowej Profinfo >>
Warto przypomnieć, że w rzeczywistości stanowisko urzędów skarbowych jest jasne. Obecnie faktura elektroniczna podobnie jak „zwykła" zdefiniowana jest w ustawie o podatku od towarów i usług. Ustawa określa również co rozumiemy przez zapewnienie autentyczności pochodzenia, integralności treści oraz czytelności faktury. Wskazuje na sposoby dochowania tych elementów oraz reguluje kwestie związane z wyrażeniem zgody na otrzymywanie faktów w formie elektronicznej.