Nie chodzi tu tylko o komunikację marketingową, lecz szeroko pojętą otwartość na informowanie o firmie oraz aktywne wsłuchiwanie w to, co mówi (czego potrzebuje) klient.
Komunikatywność powinna być wpisana w strategię biznesową każdej kancelarii (biura) od samego początku ich funkcjonowania. Tylko bowiem wyjście naprzeciw klientowi – szczególnie za pomocą narzędzi marketingowych, jakich dostarcza Internet (strony www, social media, e-mail marketing itd.), pozwoli – zwłaszcza nowo powstałej firmie - zaistnieć w świadomości potencjalnych zleceniobiorców. Płynna komunikacja jest też nieodzowna po nawiązaniu współpracy.
Założeniem marketingu relacyjnego, który sprawdza się szczególnie w usługach, dialog pomiędzy firmą a klientem to warunek udanej współpracy. Aby polepszyć jakość obsługi i udoskonalić ofertę potrzebna jest wiedza na temat potrzeb klienta, a żeby klient dowiedział się o nowych możliwościach, jakie stwarza dla niego usługodawca niezbędne jest wyjście z taką informacją do klienta.
Trudno liczyć na lojalność klienta, z którym firma utrzymuje sporadyczny kontakt, ograniczając się tylko do odbierania dokumentów i informowania o wysokości podatku do zapłacenia. Im słabsze są więzi z kancelarią (biurem), tym łatwiejsza jest decyzja o odejściu do konkurencji.
Jeśli chodzi o kwestie wizerunkowe – tylko spójna, konsekwentnie realizowania komunikacja marketingowa – oczywiście zawsze w oparciu o wysoką jakość pracy kancelarii lub biura – jest w stanie zbudować silną i rozpoznawalną markę.
I na koniec rekomendacje – czyli najskuteczniejszy sposób pozyskiwania nowych zleceń. Mało prawdopodobne, by udzielił ich klient, który niewiele wie o kancelarii (biurze) – warunkiem polecenia są dobre relacje z usługodawcą, a do tego konieczna jest obustronna komunikacja.