Naczelnik Urzędu Celno - Skarbowego dokonał odmiennego niż podatnik rozliczenia podatku od towarów i usług za cztery miesiące 2008 r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej utrzymał w mocy rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji. Organy przyjęły, że podatnik zaniżał rzeczywisty obrót i nie ewidencjonował całej sprzedaży na kasie fiskalnej. Organy swoje ustalenia poczyniły na podstawie zeznań świadków, zapisów na dysku twardym komputera i opinii biegłego.

Zarzut skargi

Podatnik wniósł skargę do sądu administracyjnego. Domagał się uchylenia obu wydanych decyzji. Skarżący podniósł szereg zarzutów. Zaznaczył w szczególności, że organy dokonały niekorzystnych dla niego ustaleń m.in. na podstawie zeznań świadka D.R., choć dowód ten nie mógł stanowić rzetelnej podstawy do wydania decyzji. Organ odwoławczy w odpowiedzi na skargę domagał się jej oddalenia.

Niezasadna skarga

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił wniesioną skargę. Wyjaśnił, że zaskarżona decyzja nie naruszała prawa, zaś zarzuty skargi okazały się nietrafne. W szczególności skarżący nie zdołał podważyć tego, w jaki sposób prowadzone było przez organy postępowanie dowodowe. Postępowanie dowodowe było prowadzone w sposób wyczerpujący - zaznaczył sąd.

Ocena dowodów

Organy podatkowe właściwie też zinterpretowany zgromadzony w sprawie materiał dowodowy - wskazał WSA. Nie został też naruszony art. 191 Ordynacji podatkowej. Zgodnie z tym przepisem, organ podatkowy ocenia na podstawie całego zebranego materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona.

Wiarygodność świadka

WSA podkreślił, że skarżący nie zdołał zakwestionować mocy dowodowej zeznań świadków, w szczególności zeznań D.R. Z zeznań tej osoby wynikało, że w prowadzonej przez podatnika działalności gastronomicznej dochodziło do świadomego procederu pomijania ewidencjonowania części sprzedaży. Tymczasem, podatnik temu zaprzeczał. Jego zdaniem nie można było uznać zeznań świadka D.R. za miarodajny dowód.

Charakter zarzutu

To, że obecnie istnieje między podatnikiem a tym świadkiem konflikt rodzinny sam w sobie nie powoduje, że automatycznie zeznania świadka były niewiarygodne - wskazał sąd administracyjny. Aby skutecznie zakwestionować wiarygodność przesłuchanej osoby, to należy przedstawić konkretne zastrzeżenia do przedstawionych przez nią relacji - wyjaśnił WSA. Należy więc wykazać dokładnie, co w tych zeznaniach było niezgodne z prawdą. Podatnik w skardze zawarł natomiast ogólnikowy zarzut, że zeznania świadka powinny zostać zakwestionowane, skoro pozostają oni w sporze rodzinnym.

Czytaj: WSA: Brak adresu ePUAP nie dyskwalifikuje pełnomocnictwa >>

Dokładna ocena

WSA zauważył, że zeznania świadka D.R. nie zostały "z góry" uznane przez organy za dowód wiarygodny. Organy podatkowe dokładnie weryfikowały wiarygodność relacji tego świadka. Po analizie tych zeznań z pozostałym materiałem dowodowym możliwe było natomiast ustalenie, że były one wiarygodne.

Spójność dowodów

Co ważne, informacje przedstawione przez świadka dotyczyły okresu, kiedy podatnik i świadek nie byli ze sobą w sporze. Poza tym, zeznania D.R. pokrywały się z zeznaniami innych wiarygodnych świadków. Z tego też względu treść zeznań tej osoby mogła pozwolić na ustalenie stanu faktycznego sprawy i następnie wydanie zaskarżonych decyzji podatkowych - zaznaczył WSA.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 14 sierpnia 2018 r., I SA/Gd 408/18, LEX nr 2542061.