W ocenie projektodawców obecne regulacje określające wysokość kwoty wolnej od podatku wymagają pilnej zmiany. Opodatkowaniu nie powinny podlegać dochody nieprzekraczające wysokości minimum egzystencji. Obecnie jest więc tak, iż osoba, która osiąga roczny dochód niższy niż 3091 zł jest zwolniona z podatku. Jednakże dochód choćby o złotówkę wyższy niż 3091 zł wiąże się już z obowiązkiem zapłaty podatku dochodowego.
Kwota 3092 zł jest ponad dwukrotnie niższa od dwunastokrotności minimum egzystencji w jednoosobowym gospodarstwie pracowniczym (zgodnie z danymi Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych w 2012 r. wysokość miesięcznego minimum egzystencji dla jednoosobowego gospodarstwa pracowniczego wynosiła 521,11zł, co w skali roku daje kwotę równą 6253,32 zł)
Projektodawcy proponują, by wysokość kwoty wolnej od podatku była zależna od wysokości minimum egzystencji. Wysokość podatku obliczana jako odpowiedni procent podstawy opodatkowania byłaby pomniejszana o kwotę równą 18 proc. dwunastokrotności średniorocznego minimum egzystencji dla jednoosobowego gospodarstwa pracowniczego w roku podatkowym poprzedzającym poprzedni rok podatkowy. Tym samym dochód nieprzekraczający kwoty równej dwunastokrotności minimum egzystencji nie podlegałby opodatkowaniu.
Przypomnijmy, że w październiku Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego kwotę wolną od podatku w pierwszym progu podatkowym od osób fizycznych (PIT). W ocenie Rzecznika 556 zł i 2 grosze to zbyt niska kwota zwolnienia, nieodpowiadająca progowi ubóstwa. Roczny dochód odpowiadający takiemu zwolnieniu - 3089 zł - nie pozwala na zapewnienie elementarnych potrzeb życiowych.