Rzecznik Praw Obywatelskich od dawna postuluje wprowadzenie możliwość wydawania przez policję nakazu tymczasowego opuszczenia lokalu przez sprawcę przemocy – jeszcze przed wszczęciem postępowania karnego. To efekt m.in. skarg ofiar przemocy domowej na długotrwałość cywilnych spraw sądowych, w których wnoszą o nakazanie sprawcy opuszczenia wspólnego mieszkania. Zgodnie z art. 11a  ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie postanowienie w takiej sprawie zapada po rozprawie, która powinna odbyć się w miesiąc od złożenia wniosku.

 

Cena promocyjna: 55.2 zł

|

Cena regularna: 69 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


- Dotrzymanie tego terminu często jest niemożliwe. Część spraw nie kończy się rozstrzygnięciem po jednej rozprawie, zwłaszcza gdy strony postępowania składają wnioski dowodowe. W jednej z badanych spraw rozprawa odbyła się dopiero po 9 miesiącach od wpływu wniosku - podnosił Adam Bodnar. 

Czytaj: Przemoc psychiczna - problem narasta, a skazań wciąż mało>>

Kilkakrotnie występował do ministra sprawiedliwości wskazując, że do przyspieszenia postępowań mogłoby się przyczynić powierzenie ich wydziałom rodzinnym sądów powszechnych. 

Piebiak: rozwiązanie zasadne, trwa analiza

Wiceminister sprawiedliwości odpowiadając RPO podkreśla, że w resorcie dostrzeżono zasadność wprowadzenia takiego rozwiązania, jednak nadal prowadzone są analizy. - Oceniając możliwość powierzenia tej kategorii spraw wydziałom rodzinnym należy mieć na uwadze nie tylko liczbę tych spraw, ale także ogólny wpływ spraw w wydziałach rodzinnych i nieletnich oraz w wydziałach cywilnych - wskazuje Piebiak.

Z danych resortu, przekazany RPO wynika, że w pierwszym półroczu 2017 r. odroczono 906 spraw a w 2018 r. - przy podobnym wpływie  wskazuje, że przy podobnym wpływie, w 2017 r. odroczono 906 spraw - w tym 144 wyroków, natomiast w 2018 r. odroczono 779 spraw - w tym 128 wyroki. 

Czytaj: Od klapsów do... terroryzmu - badania potwierdzają>>

- Wskazuje to na pozytywną tendencję. Zarazem czas trwania tych spraw w latach od 2015 do 2018 wynosił średnio pomiędzy 131 a 157 dni - ocenia Piebiak. 

Prace dotyczące szybkiego izolowania sprawców 

Wiceminister poinformował też, że w ministerstwie trwają prace analityczne nad wprowadzeniem do porządku prawnego "kompleksowych rozwiązań dotyczących szybkiego izolowania sprawcy przemocy od jego ofiary". 

- Oprócz wdrożenia uniwersalnych i efektywnych instrumentów ochrony prawnej ofiar przemocy, projektowane rozwiązania zmierzają do zapewnienia terapii dla sprawców oraz zwiększenia świadomości społecznej na temat przyczyn i skutków przemocy - dodał.