– Skoro inwestuję cały czas, to dlaczego mam od tego płacić podatek? Co innego gdybym pobierał te pieniądze, to wtedy podatek jest zrozumiały. Ale inwestycje to są nowe miejsca pracy, zatrudnienie, tysiące korzyści dla kraju. Wtedy nie trzeba by było wyjeżdżać zagranicę, tylko można by tutaj dokonywać tych inwestycji – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Zygmunt Solorz-Żak.
To – jak podkreśla – byłaby niewielka zmiana podatkowa, na której nie musiałby cierpieć budżet, bo w konsekwencji nowe inwestycje oznaczają szybszy rozwój gospodarki.
– Żeby kapitał nie uciekał z Polski, a wręcz przeciwnie – przychodził do naszego kraju, muszą być wprowadzone regulacje, które umożliwiają rozwój biznesu – podkreśla Solorz- Żak.
Ważne jest również uporządkowanie systemu podatkowego.
– Chciałbym, żeby to funkcjonowało dobrze i prawidłowo, żeby tej biurokracji nie było, żeby przepisy były jasne i ewidentne – wymienia biznesmen.
Sam przyznaje, że płaci podatki w kraju, ale rozumie tych przedsiębiorców, którzy szukają rajów podatkowych i tam realizują swoje inwestycje.
– Oczywiście, że ich rozumiem. Po co ma ktoś płacić podatki w Polsce, jak za granicą są dogodniejsze warunki, nie płacą podatków od inwestycji, np. w Luksemburgu, w Holandii, na Cyprze. Są kraje w Unii Europejskiej, które chronią własne inwestycje – podkreśla Zygmunt Solorz-Żak.
Rajami podatkowymi zamierza się zająć unijna administracja. Kilka dni temu europosłowie przyjęli rezolucję, w której zgodzili się, by Komisja Europejska do końca przyszłego roku opracowała czarną listę takich państw. Opowiedzieli się również za zmianą przepisów, by uniemożliwić transfer środków do rajów podatkowych oraz by stosować bariery celne w kontaktach handlowych z nimi.
Solorz przyznaje, że ujednolicenie przepisów w UE może się sprawdzić.
– Przepisy wszędzie powinny być takie same, tak żeby nie było innych możliwości działania, bo każdego korci, jeśli w innym kraju jest coś lepiej opodatkowane, z korzyścią oczywiście dla przedsiębiorców – mówi.
Zygmunt Solorz należy do czołówki najbogatszych Polaków. Jego majątek szacowany jest na ponad 8,5 mld zł. Działa przede wszystkim w branży medialnej, telekomunikacyjnej, finansowej i energetycznej. Jest właścicielem Cyfrowego Polsatu i Polkomtela, operatora sieci telefonii komórkowej Plus.