W przedmiotowej sprawie fiskus w toku przeprowadzonej kontroli ustalił, że spółka dokonywała odpisów amortyzacyjnych między innymi od ujętego w wartościach niematerialnych i prawnych prawa ochronnego na znak towarowy. Kontrolujący stwierdzili, że spółka zawyżyła koszty uzyskania przychodów o odpisy amortyzacyjne za okres, w którym brak było decyzji o przyznaniu spółce w tym okresie prawa ochronnego na znak towarowy.
Zdaniem fiskusa ustawa Prawo własności przemysłowej pozwala na uzyskanie prawa ochronnego do znaku towarowego dopiero wskutek wydania przez Urząd Patentowy decyzji o zarejestrowaniu znaku. Prawo ze zgłoszenia znaku towarowego, powstające w dniu zgłoszenia wniosku o rejestrację znaku towarowego, jako prawo warunkowe daje jedynie ochronę czasową. Nie można go uznać za wartością niematerialną i prawną a tym samym, nie spełnia wymogów określonych w art. 16b ust. 1 pkt 6 ustawy o CIT.
Sprawa trafiła do WSA w Rzeszowie. Także sąd uznał, że prawo ochronne na znak towarowy, powstaje w wyniku konstytutywnego orzeczenia organu – Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej lub Urzędu d.s. Harmonizacji Rynku Wewnętrznego w Alicante (OHIM), na mocy którego dany podmiot ubiegający się o rejestrację znaku uzyskuje możliwość jego wyłącznej eksploatacji na polu oznakowywania nim swoich towarów. Dlatego w sprawie należało uznać, że spółka dysponowała jedynie ekspektatywą tego prawa, a więc możliwością uzyskania go po przeprowadzeniu postępowania przed Urzędem Patentowym. A amortyzacji podlegają prawa nadające się do gospodarczego wykorzystania. Taka ekspektatywa tej cechy jest pozbawiona. Firma nie korzysta jeszcze z prawa. Dlatego ekspektatywa taka nie podlega amortyzowaniu.
Wyrok WSA w Rzeszowie z 4 lutego 2014 r., I SA/Rz 1146/13
Omówienie pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego