- Jednocześnie informuję, że po Świętach niezwłocznie złożę do Sejmu własny projekt, dotyczący m. in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej - napisał Andrzej Duda.
Prezydent wezwał w swoim wpisie marszałków Sejmu i Senatu do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku.
- Próba finansowania mediów publicznych przy pomocy ustawy okołobudżetowej (przez większość parlamentarną) jest w obecnej sytuacji niemożliwa do zaakceptowania. W moim projekcie ustawy wszystkie inne wydatki budżetowe - na czele z podwyżkami wynagrodzeń dla nauczycieli - zostaną zachowane - uzasadnił swoją decyzję Andrzej Duda.
Premier odpowiada: "Poradzimy sobie z tym"
Premier Donald Tusk odpowiedział również na portalu X (dawniej Twitter).
- Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi „kominówkę”, czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym – napisał premier.
Pieniądze dla mediów publicznych i na podwyżki dla nauczycieli
W piątek prace nad ustawą okołobudżetową na 2024 r. zakończył Senat, który nie wniósł do niej poprawek, więc ustawa trafiła do prezydenta.
Ustawa reguluje szereg kwestii związanych z prawidłową realizacją ustawy budżetowej, w tym kwestie zapewnienia prawidłowego finansowania niektórych zadań państwa.
Ustawa zakłada przekazanie skarbowych papierów wartościowych różnym podmiotom: uczelniom, Funduszowi Reprywatyzacji, PKP, przedsiębiorstwom górniczym oraz mediom publicznym. Jednostki publicznej radiofonii i telewizji mają otrzymać, wraz z kwotami na powiększenie kapitałów własnych, prawie 3 mld zł.
Ustawa okołobudżetowa przewiduje też 30-proc. podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli, które mają zapewnić wzrost wynagrodzeń nauczycieli o co najmniej 1,5 tys. zł. Dodatkowe zapisy służą także powiększeniu kwoty bazowej dla nauczycieli początkujących, aby oni również otrzymali podwyżki o 1,5 tys. zł.
Dodatkowo samorządy mają otrzymać 2,3 mld zł na podwyżki dla nauczycieli w przedszkolach. Samorządy otrzymają także subwencję rozwojową, na co przeznaczono 3,2 mld zł. Ma ona zostać podzielona w taki sposób, że w 60 proc. subwencja będzie dzielona z uwzględnieniem liczby mieszkańców, zaś w 40 proc. – z uwzględnieniem wpływów z PIT, liczonych na podstawie danych z 2021 r.
Czytaj też: Wzrosną wynagrodzenia nauczycieli - ustawa okołobudżetowa na 2024 r. trafi do prezydenta >
Co stanowi Konstytucja
Jak stanowi Konstytucja warunkiem wejścia w życie ustawy jest podpisanie jej przez prezydenta i ogłoszenie w Dzienniku Ustaw RP.
Zgodnie z art. 122 ust. 2 Konstytucji, prezydent podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia przez marszałka Sejmu zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. Zgodnie a art. 122 ust. 3 przed podpisaniem ustawy prezydent może wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie zgodności ustawy z Konstytucją. Prezydent Rzeczypospolitej nie może odmówić podpisania ustawy, którą Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodną z Konstytucją.
Art. 122 ust. 5 stanowi, że jeśli prezydent nie wystąpił z wnioskiem do TK, może z umotywowanym wnioskiem przekazać ustawę Sejmowi do ponownego rozpatrzenia (tzw. weto ustawodawcze, weto prezydenckie).
- Weto prezydenckie nie ma charakteru selektywnego, co oznacza, że prezydent nie może zakwestionować tylko niektórych przepisów, lecz całą ustawę – informuje Kancelaria Prezydenta.
Sejm może wniosek prezydenta odrzucić – w drodze ponownego uchwalenia ustawy większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Wówczas prezydent w ciągu 7 dni podpisuje ustawę i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. W razie ponownego uchwalenia ustawy przez Sejm prezydentowi nie przysługuje prawo wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego w trybie ust. 3.
Wystąpienie prezydenta z wnioskiem do Sejmu o ponowne rozpatrzenie ustawy wstrzymuje bieg 21-dniowego terminu do podpisania ustawy.