Według rządowego projektu, zakłady reasekuracji mają wykonywać działalność reasekuracyjną w dziedzinie ubezpieczeń na życie i ubezpieczeń majątkowych. „Reasekuracja jest stosowana np. przy ubezpieczaniu dużych zakładów przemysłowych, gdy ewentualna wypłata odszkodowania mogłaby przysporzyć kłopotów towarzystwu ubezpieczeniowemu. W takiej sytuacji woli się ono ubezpieczyć u reasekuratora" – powiedział wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową dr Maciej Grabowski. Jego zdaniem, reasekuracja pozwala towarzystwom ubezpieczeniowym zachować stabilność finansową.
Podkreślił, że do największych towarzystw reasekuracyjnych na światowym rynku zaliczają się Munich Re i Swiss Re.
Rządowy projekt dostosuje nasze przepisy do wymogów unijnych. Zgodnie z rządowym projektem, zakłady reasekuracji będą mogły wykonywać działalność w formie spółki akcyjnej, towarzystwa wzajemnej reasekuracji albo spółki europejskiej. Spółka europejska stwarza możliwości do prowadzenia działalności gospodarczej na terenie całej Unii Europejskiej. Taką spółkę wpisuje się do rejestru handlowego w tym państwie, w którym jest jej statutowa siedziba. W Polsce zostanie wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego.
Projekt nowelizacji ustawy o działalności ubezpieczeniowej wprowadza także nowe zasady dotyczące gospodarki finansowej zakładu reasekuracji i lokowania aktywów na pokrycie rezerw techniczno-ubezpieczeniowych.
Reasekuracja polega na tym, że jedno towarzystwo ubezpieczeniowe może ubezpieczyć się w innym. Ubezpieczające się towarzystwo przenosi na zakład reasekuracyjny ryzyko związane z ubezpieczeniem razem z częścią lub całością składek. Reasekurator zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania w przypadku, gdyby doszło do zdarzenia losowego, za które odpowiedzialne jest ubezpieczające się w zakładzie reasekuracyjnym towarzystwo ubezpieczeniowe.
Sejm zajmie się projektem na swym najbliższym posiedzeniu.