Jaki był właściwie cel powołania Krajowej Administracji Skarbowej?
Przede wszystkim chodziło o ujednolicenie struktury administracji skarbowej i uproszczenie kwestii dotyczących zróżnicowanych uprawnień kontrolnych, bazujących na różnych procedurach administracyjnych. Do czasu wprowadzenia ustawy o KAS zauważalne było w praktyce dublowanie się uprawnień administracji podatkowej, skarbowej i celnej. Pojawiła się też pewnego rodzaju stagnacja. To musiało być zmienione.
Czyli ustawa była potrzebna?
Organizacyjne zmiany administracji skarbowej zdecydowanie wymuszała niewystarczająca skuteczność funkcjonującej sprzed reformy administracji podatkowej, skarbowej i celnej. Ustawodawca przyjął założenie, że nowo powstała struktura KAS wpłynie na zwiększenie efektywności organizacji w walce z szarą strefą, wyłudzeniami VAT, niepłaceniem podatków. Wcześniejszy brak jednolitości aparatu skarbowego, jego organizacyjne rozproszenie i brak jasnego podziału kompetencji powodował również negatywne skutki dla podatników, jak chociażby dublowanie kontroli przez różne organy kontrolne w tym samym zakresie przedmiotowym.
Czy teraz, kilka miesięcy od wejścia w życie przepisów o KAS można powiedzieć, że jest lepiej?
Z rzetelną oceną wprowadzonych zmian musimy jeszcze się wstrzymać. Należy podkreślić, że sama ustawa o KAS nie zwiększy poziomu zaufania do organów skarbowych i nie wpłynie na poprawę ściągalności zaległości podatkowych. Problemem jest bowiem kwestia braku precyzyjności stanowionego prawa, w tym materialnego prawa podatkowego oraz – oczywiście – częste zmiany przepisów prawa. Ustawa o KAS też zresztą była już ileś razy nowelizowana, choć funkcjonuje od niecałego roku. Ustawodawca wyraźnie kładzie coraz większy nacisk na walkę z przestępczością skarbową i m.in. temu ma służyć powołanie KAS i wprowadzenie kontroli celno-skarbowej. Kontrole podatkowe, określone w Ordynacji podatkowej w dalszym ciągu mają mieć jednak zastosowanie do - nazwijmy to - zwykłych podatników.
Tylko jak oddzielić te złe podmioty od dobrych?
No właśnie. To jest pewien problem. Ustawa nie wprowadza żadnych kryteriów zobowiązujących kontrolujących do wszczynania kontroli celno-skarbowej na podstawie ustawy o KAS, bądź też odstąpienia od tej "twardej procedury" i przekazania potencjalnej sprawy do urzędu skarbowego, który ewentualnie mógłby wszcząć znaną wszystkim kontrolę podatkową.
Swoistym novum jest jednak ustawowe zobowiązanie do prowadzenia przez organy KAS pogłębionej działalności analitycznej przed wszczęciem procedury kontrolnej. Można powiedzieć, że działalność analityczno-rozpoznawcza jest teraz priorytetem. Kontrola w oparciu o przepisy o KAS jest wszczynana tylko wtedy, gdy analizy potwierdzą duże ryzyko wystąpienia nieprawidłowości. Chodzi oczywiście o ryzyko wyłudzeń podatkowych. W pozostałych przypadkach stosowane będą przepisy dotyczące kontroli podatkowej, wynikające z Ordynacji podatkowej.
Wydaje się raczej oczywiste, że będzie to kolejną sporną kwestią między podatnikami a organami podatkowymi.
Raczej tak. Może rodzić się bowiem powszechne pytanie dlaczego organ kontrolny wszczął wobec kontrolowanego procedurę kontroli celno-skarbowej, a nie kontrolę podatkową. Tym bardziej, że kontrola celno-skarbowa wzmocniona została przepisami o charakterze administracyjno-śledczym, wywiadowczym i policyjnym.
Mamy już jakieś dane, które mogłyby potwierdzić, jak często organy podatkowe stosują przepisy o KAS a kiedy Ordynację?
Na te dane musimy jeszcze poczekać. Za zeszły rok nie mamy jeszcze żadnych statystyk, a i te mogą się okazać niemiarodajne z uwagi na wejście w życie ustawy w trakcie 2017 roku, wtedy kiedy wiele procedur kontrolnych nie było jeszcze zakończonych i musiało być kontynuowanych na starych zasadach.
Działalność analityczno-rozpoznawcza jest także podstawą nowych regulacji, które umożliwią blokowanie rachunków bankowych firm podejrzanych o wyłudzenia. Chodzi o tzw. STIR.
Tak, trudno tylko jeszcze ocenić, jak te przepisy będą funkcjonowały w praktyce. Instytucja blokowania rachunków nie jest jednak niczym nowym. W innych państwach UE w różnych formach funkcjonują zbliżone przepisy prawa, które pozwalają na szybką reakcję organów skarbowych od ujawnienia przestępstwa skarbowego. Wydaje się, że racjonalne rozwiązania w tym zakresie są niezbędne do skutecznej walki z przestępczością skarbową. Organy skarbowe stosując nowe rozwiązania będą musiały wykazać się rzetelnością i skrupulatnością, bo każdy błąd i zablokowanie rachunku uczciwej firmie, która poniesie negatywne biznesowe skutki tej blokady, negatywnie wpłynie na wizerunek KAS.
Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu o optymalizacji podatkowej i kwestii unikania opodatkowania. Ministerstwo chce walczyć z tzw. optymalizacją agresywną. Czy można określić, które działania są złe i niedopuszczalne, a które legalne? Nie ma przecież obowiązku płacenia jak najwyższych podatków, trzeba je tylko obliczać zgodnie z prawem.
Problem unikania opodatkowania dotyczy wszystkich państw UE, co doskonale pokazuje orzecznictwo TSUE. W Polsce wydaje się jednak jednym z istotniejszych. Luka w VAT jest u nas wyższa niż w innych krajach UE. Granica w definiowaniu optymalizacji jest jednak płynna i powinna być oceniana przez pryzmat skonkretyzowanej sprawy i zebranego materiału dowodowego. Organy skarbowe powinny zawsze brać pod uwagę wszystkie fakty dotyczące danej transakcji. Warto też podkreślić, że działania optymalizacyjne podatników są zawsze pochodną prawa. Im bardziej precyzyjne prawo, tym mniejsze ryzyko optymalizacji.
A jak by pan ocenił pomysł Ministerstwa Finansów, które chce uprzywilejować podatników obsługiwanych przez doradcę podatkowego?
Trudno jednoznacznie ocenić ten pomysł. Nie możemy zapominać o podstawowej zasadzie równości wobec prawa. Co z przedsiębiorcami, których z różnych względów nie stać na doradcę, albo po prostu nie potrzebują korzystać z ich usług. Lepszym rozwiązaniem poprawy wizerunku organów podatkowych byłyby otwarte konsultacje z przedsiębiorcami, wymiana poglądów i doświadczeń, wzmocniony przekaz akcji typu "Weź paragon" i podkreślenie roli administracji skarbowej walce z szarą strefą, loterie paragonowe i – oczywiście – merytoryczna współpraca z profesjonalistami. Priorytetem działania organów skarbowych zdecydowanie powinno być budowanie zaufania do administracji skarbowej i legalnego wypełniania obowiązków podatkowych. To jest najważniejsze.
Rozmawiał Krzysztof Koślicki
Sprawdź również komentarze praktyczne pt. Podobieństwa i różnice pomiędzy kontrolą celno-skarbową a kontrolą podatkową oraz Najważniejsze zmiany wprowadzane przez ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej.