Sprawa dotyczyła małżeństwa, które osiągnęło przychód ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Aby uniknąć opodatkowania małżonkowie złożyli oświadczenie o przeznaczeniu przychodu uzyskanego ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego na budowę budynku mieszkalnego. W toku czynności sprawdzających małżeństwo przedłożyło dokumenty potwierdzające wydatki na budowę oraz wydatki na spłatę kredytu hipotecznego. Okazało się jednak, że nie posiadają faktur na wszystkie wydatki. Małżonkowie tłumaczyli, że część prac była zlecana drobnym wykonawcom, którzy nie wystawiali faktur VAT. Dlatego małżonkowie zwrócili się do fiskusa z wnioskiem o dopuszczenie dowodu ze zdjęć obrazujących stan nieruchomości w momencie zakupu oraz w momencie zakończenia budowy. Został więc złożony operat szacunkowy dotyczący określenia wartości odtworzeniowej budynku w części wykonanej od stanu surowego do stanu wykończenia.
Fiskus stwierdził jednak, że operat szacunkowy nie może zastąpić głównych dowodów w sprawie - takich jak faktury, rachunki czy umowy. Do skorzystania z ulgi konieczne jest bowiem ustalenie faktycznej kwoty wydatkowanej na cele mieszkaniowe i oznaczenie dokładnego momentu poniesienia wydatków. Zdaniem fiskusa, małżeństwo udokumentowało jedynie wydatkowanie na własne cele mieszkaniowe 50% kwoty ze sprzedaży, w związku z czym jedynie ta kwota kwalifikuje się do skorzystania ze zwolnienia.
Sprawę musiał rozstrzygnąć WSA w Poznaniu. Sąd zgodził się z fiskusem. Zdaniem Sądu, fakt, że art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a ustawy o PIT w sposób wyraźny nie wymienia dowodów, jakimi należy udokumentować poniesione wydatki mieszkaniowe nie oznacza, że każdy dokument może być uznany przez organy podatkowe, jako taki dowód. Przedłożony przez podatnika operat szacunkowy nie może dowodzić o wysokości wydatków poniesionych na cele mieszkaniowe, bowiem operat ten wskazuje na wartość rynkową nieruchomości z uwzględnieniem takich czynników jak lokalizacja, data wybudowania, otoczenie oraz wielkość powierzchni. Operat taki więc nie jest dowodem na okoliczność, że wydatki na ten cel zostały poniesione. Jak wskazał sąd, skoro podatnik chce z takiego zwolnienia skorzystać, to na nim spoczywa ciężar wykazania (dowodu) spełnienia warunków zwolnienia. Przede wszystkim należy podkreślić, że nie może stanowić podstawy ujęcia określonych wydatków na cele mieszkaniowe szacunkowe ustalenie wartości rynkowej nieruchomości. Opinia taka nie będzie więc stanowić dowodu poniesienia wydatków ani w konkretnej wysokości, ani nawet w wysokości szacowanej.
Wyrok WSA w Poznaniu z 29 września 2015 r., sygn. akt I SA/Po 721/15