W Biurze Rzecznika przeanalizowano kwestię braku możliwości skorzystania z ulgi podatkowej na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą przez wiernych niektórych wyznań. Większość aktów prawnych o stosunku Państwa do określonych wyznań przyznaje wiernym możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wydatków na taką działalność. Podobnych regulacji nie zawiera natomiast rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o stosunku Państwa do Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego, nie posiadającego hierarchii duchownej, ustawa z dnia 21 kwietnia 1936 r. o stosunku Państwa do Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej, ustawa z dnia 21 kwietnia 1936 r. o stosunku Państwa do Karaimskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej, ustawa z dnia 20 lutego 1997 r. o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej.
Jednocześnie przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych regulują możliwość obniżenia podstawy opodatkowania tylko w przypadku kwot darowizn na cele kultu religijnego. W ocenie Rzecznika, obecny stan prawny budzi wątpliwość co do zgodności z art. 25 ust. 1 Konstytucji RP stanowiącym, że kościoły i związki wyznaniowe są równouprawnione. Ponadto zasady dotyczące ulgi podatkowej związanej z odliczeniem wydatków na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą są uregulowane w wielu aktach prawnych, co nie sprzyja pogłębianiu zasady ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wywodzonej z art. 2 Konstytucji RP. Dlatego też Rzecznik Praw Obywatelskich poprosiła ministra finansów o zajęcie stanowiska w sprawie, a w szczególności o rozważenie możliwości odpowiedniej zmiany przepisów.
Wystąpienie RPO z 18 lutego 2013 r., RPO/715153/12/V/620.5 RZ
RPO: nie wszystkie wyznania mają prawo do ulgi
Nie wszystkie ustawy o stosunku Państwa do określonych wyznań przyznają wiernym możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wydatków na działalność charytatywno-opiekuńczą. Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz zwróciła się do ministra finansów z prośbą o rozważenie możliwości odpowiedniej zmiany przepisów.