Pytanie
Jesteśmy spółką jawną,(pełne księgi)-firma badana przez Biegłego Rewidenta, podatek liniowy, czynny podatnik VAT, VAT-UE (PL).
Firma zatrudnia około 40 pracowników. Wynagrodzenia są wypłacane na konta bankowe wskazane przez pracowników (dokument w aktach personalnych). Jednak nieliczni pracownicy pobierają wynagrodzenie gotówką w siedzibie firmy. Dla zachowania tajemnicy wysokości wypłacanych wynagrodzeń, przelewy na wynagrodzenia przygotowuje osoba z działu kadr i ona również pobiera z kasy firmowej globalną kwotę na wypłaty wynagrodzeń w danym miesiącu, a następnie przekazuje poszczególnym pracownikom wynagrodzenia gotówką. W marcu 2012 r. pani z kadr pobrała z kasy firmowej środki na wypłatę wynagrodzeń, podzieliła je, a następnie wydała w swoim gabinecie poszczególnym pracownikom wynagrodzenia, pracownicy pokwitowali odbiór gotówki. Dział prowadzący kasę firmową i pokój kadr jest w tym samym budynku w siedzibie spółki. Jeden z pracowników nie zgłosił się po wynagrodzenie (było to ostatnie wynagrodzenie tego pracownika, gdyż umowa została rozwiązana). Pracownik został poinformowany o tym, że wynagrodzenie jest przygotowane i jest do jego dyspozycji. Jednak pracownik nie pojawił się. Kwota wynagrodzenia została zabezpieczona i złożona w pokoju kadr. Do tej pory pracownik nie pojawił się po odbiór pensji. W momencie pozostawienia wynagrodzenia do dyspozycji w marcu 2012 r., zostało ono zaksięgowane w koszty spółki. Aktualnie po 3 latach pracownik nie może już rościć sobie praw do tego wynagrodzenia.
Czy zwrot do kasy powyższej pensji (kadrowa przekaże środki do kasy firmowej), stanowić będzie przychód firmy?
Odpowiedź
Kwota netto wynagrodzenia, której pracownik nie pobrał przez trzy lata stanowi przychód dla pracodawcy, o ile pracodawca nie zrzeknie się przedawnienia.
Uzasadnienie
W myśl art. 11 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych – dalej u.p.d.o.f., przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Skoro więc pieniądze trafiły do kasy (pracodawca był gotów do wypłaty) u pracownika powstał przychód, a tym samym należało odprowadzić podatek dochodowy. Dodatkowo należy pamiętać, że przychód jest także podstawą wymiaru składek ZUS – zob. art. 18 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Tym samym należało także odprowadzić składki ZUS. Nieodebranie wynagrodzenia niczego tu nie zmienia - podatek i składki były należne i nie podlegają zwrotowi.
Wynagrodzenie postawione do dyspozycji stanowi dla pracodawcy koszt podatkowy, kosztem są także zapłacone składki ZUS finansowane przez pracodawcę – zob. art. 22 ust. 6ba-6bb oraz art. 23 ust. 1 pkt 55-55a i ust. 3d u.p.d.o.f.
Skoro pracownik nie zgłosił się po wypłatę przez 3 lata doszło do przedawnienia. Zgodnie bowiem z art. 291 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Tym samym pracodawca może zatrzymać pieniądze dla siebie, ale może je także wypłacić. Zgodnie bowiem z art. 117 § 2 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne.
Jeżeli pieniądze wrócą do kasy, a pracodawca nie zrzeknie się zarzutu przedawnienia, zastosowanie będzie miał art. 14 ust. 2 pkt 6 u.p.d.o.f., zgodnie z którym przychodem z działalności gospodarczej jest wartość umorzonych lub przedawnionych zobowiązań.
Dowiedz się więcej z książki | |
Podatki dochodowe. 522 wyjaśnienia i interpretacje
|