Przedstawiając w Sejmie informację na temat planów rządu na najbliższe miesiące premier poinformował, że rząd zaproponuje zwiększenie ulg podatkowych na trzecie i kolejne dzieci o 20 proc. Według szefa rządu oznaczać to będzie, że ulga na trzecie dziecko wzrośnie z 1 668 zł do 2 tys. zł. Na czwarte i kolejne dziecko wzrośnie z 2 224 zł do 2,7 tys. zł.
Zobacz: Premier zapowiada rewolucję w ulgach podatkowych na dzieci >>
Irena Wóycicka oceniła w rozmowie z PAP, że "dobrze adresowane wsparcie dla rodzin to jest inwestycja w dzietność, a także jakość życia i wychowania dzieci". Należy to traktować jako inwestycję - dodała minister w Kancelarii Prezydenta.
- Dla prezydenta jest satysfakcją, że rekomendacja z jego programu prorodzinnego, by zmienić system ulg rodzinnych tak, by rodziny z większą liczbą dzieci i o niższych dochodach mogły w pełni korzystać z ulg, została przedstawiona jako konkretny zamiar rządu - podkreśliła Irena Wóycicka.
- Jest to realizacja rekomendacji prezydenta, co świadczy o dobrej współpracy między prezydentem i premierem - powiedziała.
Zdaniem minister, dzięki propozycjom rządu "sytuacja rodzin wielodzietnych i o mniejszych dochodach, ich samodzielność ekonomiczna poprawi się". - Dzięki tym zmianom zmniejszy się też zagrożenie ubóstwem - dodała.
W jej ocenie, będzie to także korzystnie wpływało na decyzje Polaków, by posiadać dzieci.
Irena Wóycicka zwróciła uwagę, że według szacunków Kancelarii Prezydenta ok. 70 proc. podatników, wychowujących trójkę lub więcej dzieci, w obecnym systemie nie może skorzystać z ulg w części lub całości. Taka zmiana zdecydowanie poprawi ich sytuację - uważa minister.
Jak przypomniała, Kancelaria Prezydenta ma własne propozycje rozwiązań legislacyjnych w sprawie ulg prorodzinnych i będzie się w tej sprawie konsultować z Ministerstwem Finansów.
Zobacz też: Eksperci pozytywnie oceniają plany zmian w uldze podatkowej na dzieci >>