- Polska jest dla nas kluczowym rynkiem inwestycyjnym dla funduszy, obejmujących swoich zasięgiem region CEE. W tej chwili akcje polskich spółek stanowią 15 proc. naszych inwestycji w Europie Środkowo-wschodniej. Jesteśmy zdania, że warszawska giełda, obok Rosji, jest najbardziej płynnym rynkiem w regionie. Polski system finansowy jest dobrze zintegrowany z europejskim i światowym systemem finansowym, dlatego żeby zrozumieć obecną sytuacje gospodarczą w Warszawie, konieczne jest spojrzenie na Polskę z perspektywy globalnych i regionalnych trendów makroekonomicznych. Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie, które oparły się kryzysowi, dlatego BlackRock szczególnie przygląda się w tej chwili możliwościom inwestycyjnym w Polsce. Inwestujemy w Polsce aktywnie, zawsze mając na względzie strategię dywersyfikacji ryzyka i odpowiedniej skali i głębokości polskiego rynku w stosunku do rozmiarów naszych regionalnych inwestycji – powiedział Andrej Brodnik, Managing Director w BlackRock.
- Jesteśmy zainteresowani poszerzaniem swojej obecności w Polsce. W długoterminowej perspektywie uważam, że Polska jest jednym z najbardziej obiecujących krajów, pod względem potencjalnie wysokiego wzrostu gospodarczego, w Europie. Rosnąca populacja i konsumpcja, cały czas wolne miejsce na rynku usług bankowych, skłaniają BlackRock do poważnego potraktowania Polski. W tej chwili Polska jest siódmą gospodarką w strefie Euro i najprawdopodobniej awansuje na piąte miejsce w perspektywie najbliższych dziesięciu lat. - Złotówka, według BlackRock, jest niedoszacowana na poziomie 30 proc., biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej pieniądza, i w miarę zbliżania się terminu przyjęcia euro w Polsce powinna się stopniowo umacniać. Obecne niedoszacowania wartości złotówki umacnia pozycję Polski, jako ważnego eksportera półproduktów do Niemiec – uważa Andrej Brodnik, Managing Director BlackRock.
Według Andreja Brodnika Polska właściwie już teraz spełnia większość kryteriów Maastricht. Kryterium deficytu budżetowego powinno być zrealizowane w perspektywie najbliższych trzech lat, co spowoduje, że Polska będzie jednym z liderów dobrej polityki fiskalnej w Europie. To pozwoli wejść Polsce do strefy Euro w 2013 roku (bardziej realistycznie w 2015 roku). - W perspektywie krótkoterminowej prognozujemy realny wzrost gospodarczy w Polsce na poziomie 3 proc. Bezrobocie w Polsce spada, a jakość portfela kredytowego rośnie. Nie spodziewamy się również większych problemów budżetowych w Polsce, przynajmniej do czasu, po wyborach parlamentarnych w 2011 roku – powiedział Andrej Brodnik. Zdaniem Brodnika rynek kapitałowy rośnie, przybywa notowanych spółek, warszawska giełda jest coraz bardziej płynna, co stwarza okazję do zakupów dla BlackRock.
BlackRock jest jedną z wiodących firm typu asset management i jednym z głównych dostawców usług globalnego zarządzania inwestycjami, zarządzania ryzykiem i usług doradczych na świecie. Korzystają z nich inwestorzy instytucjonalni i indywidualni oraz pośrednicy z całego świata.
- Jesteśmy zainteresowani poszerzaniem swojej obecności w Polsce. W długoterminowej perspektywie uważam, że Polska jest jednym z najbardziej obiecujących krajów, pod względem potencjalnie wysokiego wzrostu gospodarczego, w Europie. Rosnąca populacja i konsumpcja, cały czas wolne miejsce na rynku usług bankowych, skłaniają BlackRock do poważnego potraktowania Polski. W tej chwili Polska jest siódmą gospodarką w strefie Euro i najprawdopodobniej awansuje na piąte miejsce w perspektywie najbliższych dziesięciu lat. - Złotówka, według BlackRock, jest niedoszacowana na poziomie 30 proc., biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej pieniądza, i w miarę zbliżania się terminu przyjęcia euro w Polsce powinna się stopniowo umacniać. Obecne niedoszacowania wartości złotówki umacnia pozycję Polski, jako ważnego eksportera półproduktów do Niemiec – uważa Andrej Brodnik, Managing Director BlackRock.
Według Andreja Brodnika Polska właściwie już teraz spełnia większość kryteriów Maastricht. Kryterium deficytu budżetowego powinno być zrealizowane w perspektywie najbliższych trzech lat, co spowoduje, że Polska będzie jednym z liderów dobrej polityki fiskalnej w Europie. To pozwoli wejść Polsce do strefy Euro w 2013 roku (bardziej realistycznie w 2015 roku). - W perspektywie krótkoterminowej prognozujemy realny wzrost gospodarczy w Polsce na poziomie 3 proc. Bezrobocie w Polsce spada, a jakość portfela kredytowego rośnie. Nie spodziewamy się również większych problemów budżetowych w Polsce, przynajmniej do czasu, po wyborach parlamentarnych w 2011 roku – powiedział Andrej Brodnik. Zdaniem Brodnika rynek kapitałowy rośnie, przybywa notowanych spółek, warszawska giełda jest coraz bardziej płynna, co stwarza okazję do zakupów dla BlackRock.
BlackRock jest jedną z wiodących firm typu asset management i jednym z głównych dostawców usług globalnego zarządzania inwestycjami, zarządzania ryzykiem i usług doradczych na świecie. Korzystają z nich inwestorzy instytucjonalni i indywidualni oraz pośrednicy z całego świata.