W wyniku wspólnej akcji funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, Centralnego Biura Śledczego Policji, prowadzonej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie zlikwidowano w piątek kompletną linię do produkcji papierosów.
Zabezpieczenie towaru i zatrzymania podejrzanych
Jak wskazuje Krajowa Administracja Skarbowa, pomieszczenia były specjalnie wygłuszone, aby zminimalizować odgłos pracujących maszyn. Zamontowano również specjalne filtry, aby zniwelować zapach tytoniu. Zabezpieczono ponad 700.000 sztuk papierosów, 3100 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości blisko 3 mln zł. Zatrzymano również czterech mężczyzn. Zostali aresztowani na trzy miesiące. Jeden z nich jest poszukiwany przez organy ścigania trzema listami gończymi w celu odbycia kary czterech lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem oraz udział w bójce lub pobiciu człowieka z użyciem broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu. Gdyby zabezpieczony towar trafił na rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby blisko 4 mln zł. Wartość wyposażenia fabryki oraz półproduktów służących do produkcji papierosów, według szacunków śledczych, wynosi co najmniej 400 tys. zł. Podejrzanym przedstawione zostały zarzuty dotyczące wytwarzania znacznych ilości wyrobów tytoniowych bez zezwoleń i opłacania podatków.
Nielegalna rozlewnia alkoholu
W Koszalinie natomiast funkcjonariusze KAS zlikwidowali kilka dni temu nielegalną rozlewnię. Zabezpieczono prawie 7 tys. litrów alkoholu o mocy 90-99 proc. Był on wyprodukowany ze skażonego spirytusu. Rynkowa wartość zatrzymanego towaru to ponad 545 tys. zł.
Nielegalna rozlewnia znajdowała się na terenie prywatnej posesji w Koszalinie. Funkcjonariusze zabezpieczyli kompletną linię technologiczną służącą do odkażania alkoholu, filtry, zbiornik do uzdatniania, pompę elektryczną, wkłady do filtrów oraz pojemniki z podchlorynem sodu. Zabezpieczyli też prawie 7 tys. litrów nielegalnego, skażonego alkoholu. Wprowadzenie takiej ilości nielegalnego towaru do obrotu naraziłoby Skarb Państwa na stratę w wysokości niemal 500 tys. zł.