Jak przypomina Tomasz Krywan w komentarzu praktycznym opublikowanym w Vademecum Głównego Księgowego, wprowadzenie przepisów art. 24d ustawy o PIT oraz art. 15b ustawy o CIT - poza względami fiskalnymi – miało przyczynić się do likwidacji zatorów płatniczych i poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorców poprzez zniechęcenie nabywców do naruszania terminów płatności oraz narzucania długich terminów płatności.
Rozwiązanie to nie spełniło jednak swojej funkcji. Jak czytamy w uzasadnieniu wskazanego projektu, „regulacje te skomplikowały system rozliczeń i zwiększyły obciążenia administracyjne w firmach, w szczególności w małych, gdzie wdrożenie dodatkowych rozwiązań technicznych zwiększyło koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Przepisy, które w założeniu miały pomóc najmniejszym i najsłabszym podmiotom na rynku, de facto im zaszkodziły. Ponadto, ze względu na to, że zagraniczne przedsiębiorstwa mające siedzibę poza Polską nie mają obowiązku respektowania polskich przepisów dotyczących tzw. korekty kosztów, wprowadzane regulacje w istocie dotyczą tylko polskich przedsiębiorców (firm będących podatnikami podatku dochodowego w Polsce)".
Do zarzutów powyższych dodać należy szereg wątpliwości w zakresie stosowania przepisów art. 24d ustawy o PIT oraz art. 15b ustawy o CIT. Dotyczyły one, przykładowo, konieczności stosowania tych przepisów w przypadku zakupów na raty czy w przypadku tzw. leasingu finansowego, jak również sposobu ich stosowania przy zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych Ze względu na powyższe od dłuższego czasu pojawiają się głosy o konieczności uchylenia tych przepisów, czemu wskazany na wstępie projekt czyni zadość. Prawdopodobnie zatem od początku 2016 r. podatnicy nie będą obowiązani do korygowania kosztów na zasadach określonych obecnie tymi przepisami.
Fragment komentarza Tomasza Krywana "Likwidacja obowiązkowej korekty kosztów podatkowych - projektowane zmiany w PIT oraz CIT" opublikowanego w Vademecum Głównego Księgowego