Ministerstwo Finansów jest jednak przeciwne takim rozwiązaniom, nie planuje obniżać podatku od zysków kapitałowych.

"Jesteśmy w formule nadmiernego deficytu i jakiekolwiek obniżenie podatków byłoby niedopuszczalne. (...) To byłoby działanie wbrew temu co rząd musi przygotować. Do końca kwietnia musimy przygotować do Komisji Europejskiej zaktualizowany program konwergencji, gdzie przedstawimy działania na lata 2014-15 obniżające deficyt strukturalny. W 2015 roku mamy być poniżej 3 proc. PKB, cel wyznaczony przez KE to 2,9 proc. Komisja ocenia, że za zeszły rok deficyt wyniósł 4,4 proc. Długa droga przed nami, więc deklaracji o obniżeniu podatków złożyć nie mogę" - powiedział wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

"Polska nie jest krajem nadmiernie obciążonym podatkami, na tle innych krajów UE jesteśmy obciążeni najniżej, to jest 28 proc. do PKB" - zauważył.

Zaznaczył jednak, że w ramach prac Rady Rozwoju Rynku Finansowego nad strategią dla rynku kapitałowego odbędzie się przegląd m.in. ewentualnych barier podatkowych.

"Nie byłoby sensu powoływania zespołu do przeglądu systemu podatkowego, księgowego, sprawozdawczości, gdybyśmy nie chcieli się przyjrzeć sytuacji na rynku kapitałowym, jakie są bariery jeśli chodzi o inwestycje na rynku kapitałowym po stronie podatkowej. Ministerstwem wiodącym w tym zespole będzie MF. Będziemy się wsłuchiwać w głosy rynku dotyczące barier, które obniżają płynność, wpływają na zmniejszenie obrotu" - powiedział wiceminister.

W ocenie prezesa Grupy Kapitałowej Multico Zbigniewa Jakubasa, podatek od zysków kapitałowych nie jest głównym problemem dla inwestorów. "Rynek kapitałowy ma się dobrze, bo gospodarka ma się dobrze. Nie ma lepszej zachęty dla inwestorów niż możliwość zarabiania. Te 19 proc. podatku nie jest największym problemem" - powiedział.

Jego zdaniem można byłoby jednak sprawdzić, czy obniżenie podatku z 19 proc. do 10 proc. nie zwiększyłoby napływu inwestorów zagranicznych.

Prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami Marcin Dyl uważa, że zachęty podatkowe mogłyby przyczynić się do zwiększenia aktywności inwestorów. "Nie ma lepszej stymulacji dla inwestorów, niż zachęty podatkowe" - powiedział. "Jeśli sprawimy, że inwestorzy będą chcieli inwestować, to i emitenci przyjdą i giełda będzie się rozwijać i pośrednicy. Przede wszystkim musi być inwestor" - dodał.

Prezes Ruchu Igor Chalupec wskazał, że ważne byłoby stworzenie atrakcyjnych instrumentów długoterminowego oszczędzania.

"Namawiałbym do spojrzenia na instrument oszczędzania, który sprzyjałby nie grupie osób, które już i tak są zamożne, który byłby powszechny, skierowany do młodych osób, z niewielkim limitem rzędu 100 zł miesięcznie. (...) Tu zachęta podatkowa nie zburzyłaby budżetu państwa" - mówił.

Za moderowanie dyskusji w ramach prac nad strategią dla rynku kapitałowego w zakresie długoterminowego oszczędzania odpowiada Ministerstwo Skarbu Państwa.

"Zależy nam na tym, by zidentyfikować działania, które mogą stymulować rozwój nowych produktów w funduszach inwestycyjnych, ale chcielibyśmy podejść szerzej. To nie tylko kwestie rynku instytucjonalnego, ale i tego, by obywatele byli w stanie zadbać o swoją przyszłość. Chodzi o analizę rozwiązań trzeciego filara, by go upowszechnić, by byli nim zainteresowani nie tylko ci, których stać. Przegląd ma dotyczyć również produktów emerytalnych" - powiedział wiceminister skarbu Paweł Tamborski.

"Myślimy też o wprowadzeniu instrumentów, których nie ma jeszcze na polskim rynku kapitałowym. Zastanawiamy się nad produktami, które wspierałyby rozwój inwestycji w sektorze nieruchomości. Te nowe produkty to chociażby fundusze REiT, czyli fundusze mogące inwestować na rynku nieruchomości" - powiedział.

Uczestnicy debaty byli zgodni, że strategia dla długoterminowego oszczędzania powinna obejmować też kwestie edukacyjne.

"Z wielu badań na rynkach rozwiniętych wynikało, że poziom wiedzy ekonomicznej, upowszechnianie wiedzy, oswajanie z rynkiem ma znaczenie, by zasypywać lukę pomiędzy młodymi ludźmi z małych miejscowości, ze wsi a tymi z dużych miast" - powiedział Chalupec, proponując, by wizyta na warszawskiej giełdzie była punktem obowiązkowym programu nauczania w gimnazjum.

Patronat honorowy nad debatą PAP Biznes objęły Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Skarbu Państwa. Partnerami merytorycznymi byli Komisja Nadzoru Finansowego oraz Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, partnerem biznesowym KGHM Polska Miedź SA, a partnerem wspierającym Martis Consulting. (PAP)