W Senacie trwają prace nad ustawą o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz o nadzorze publicznym. Zgodnie z nowymi regulacjami, firmy, które będą weryfikować sprawozdania jednostek zainteresowania publicznego, np. banków czy spółek giełdowych, nie będą mogły świadczyć im wszystkich usług, za wyjątkiem usług zdefiniowanych jako czynności rewizji finansowej.
Zobacz: Nowa ustawa zabrania łączenia usług doradczych i audytorskich >>
Jak zauważa Konfederacja Lewiatan, poza usługami spełniającymi definicję czynności rewizji finansowej istnieje szereg usług o charakterze atestacyjnym (poświadczającym), które wykonują właśnie biegli rewidenci badający sprawozdanie finansowe jednostek, (także JZP) i które generalnie zastrzeżone są dla audytora. Ich świadczenie nie wynika jednak z przepisów prawa, tak jak w przypadku usług stanowiących czynności rewizji finansowej.
Ponadto istnieją usługi, nie mające charakteru atestacyjnego, które wykonywane są przez biegłego rewidenta badającego sprawozdanie finansowe jednostki, ale to w istocie tylko biegły rewident (firma audytorska) powinien je świadczyć z tej racji, że bada sprawozdanie finansowe i posiada dogłębną wiedzę o spółce.
W ocenie Konfederacji powierzanie tych usług innym podmiotom prowadzić będzie do komplikacji i ograniczeń w działaniach jednostki, której potrzeby w zakresie zlecania takich usług są immanentnie związane z tym właśnie, iż zleceniobiorca dokonuje bądź dokonał badania sprawozdań finansowych jednostki.
Zdaniem Konfederacji, zakaz świadczenia usług innych niż czynności rewizji finansowej w wielu przypadkach oznaczać będzie niemożliwość spełnienia oczekiwań kontrahenta jednostki, możliwych w normalnych warunkach rynku europejskiego. W sytuacji braku możliwości zaangażowania biegłego rewidenta, JZP zmuszona będzie do zatrudnienia innego biegłego rewidenta, co niekoniecznie stanowić będzie osiągnięcie oczekiwanego celu.