Koniec certyfikatów księgowych wydawanych przez Ministerstwo Finansów
– Księgowi i doradcy podatkowi to dwa najważniejsze zawody finansowe w tej deregulacji. W przypadku księgowych uprawnionych do usługowego prowadzenia ksiąg deregulacja idzie bardzo daleko. Ustawodawca postanowił, że nie będą już wydawane dotychczasowe uprawnienia - certyfikaty Ministerstwa Finansów. To oznacza, że uprawnienia do prowadzenia ksiąg rachunkowych będzie miał praktycznie każdy – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Michalik, doradca podatkowy, partner w kancelarii Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Od 10 sierpnia br. będzie można zatem prowadzić księgi rachunkowe i sporządzać na ich podstawie deklaracje podatkowe bez konieczności posiadania certyfikatu Ministerstwa Finansów lub tytułu doradcy podatkowego. Natomiast udzielanie porad i sporządzanie opinii i wyjaśnień z zakresu obowiązków podatkowych, celnych i egzekucji administracyjnej związanej z tymi obowiązkami zastrzeżone jest nadal dla doradców podatkowych, jak też innych uprawnionych podmiotów (biegłych rewidentów, adwokatów, radców prawnych).
Prawie każdy będzie mógł prowadzić księgi rachunkowe
Do tej pory absolwenci studiów mogli prowadzić księgi po odbyciu trzyletniego stażu w księgowości lub uzyskaniu certyfikatu.
Chcesz usługowo prowadzić księgi rachunkowe - seminarium "Jak bezpiecznie otworzyć i prowadzić biuro rachunkowe po deregulacji" jest właśnie dla Ciebie
Teraz jedynymi wymogami będą:
1) pełna zdolność do czynności prawnych;
2) brak skazania prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów, mieniu, obrotowi gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi, za przestępstwo skarbowe oraz za przestępstwa określone w rozdziale 9 ustawy o rachunkowości, oraz
3) posiadanie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.
Zobacz: Od 10 sierpnia prawie każdy będzie mógł prowadzić księgi rachunkowe >>
Obowiązek ubezpieczenia OC niepewny
Tomasz Michalik ma największe obawy związane z obowiązkowym ubezpieczeniem OC – uważa, że te przepisy będzie niezmiernie trudno egzekwować. Trudno powiedzieć, czy rzeczywiście osoby wykonujące te czynności będą faktycznie zobligowane do tego, żeby się ubezpieczyć.
Jest pomysł na nowe certyfikaty
Wprowadzając zmiany ministerstwo przekonywało, że będą one miały korzystny wpływ na konkurencję, a rynek sam zweryfikuje umiejętności. Przedsiębiorcy i sami księgowi mają jednak obawy. Czas pokaże, czy uzasadnione. Tymczasem Stowarzyszenie Księgowych w Polsce chce wypełnić powstałą lukę i zapowiada utworzenie nowego bezpiecznego narzędzia, które potwierdzi umiejętności księgowych: tytułu certyfikowanego eksperta usług księgowych, który zastąpi certyfikat wydawany dotychczas przez ministerstwo.
"Jako organizacja z ponad 105-letnią tradycją nie możemy liczyć na to, że rynek sam będzie weryfikował umiejętności księgowych, i dopuścić do tego, że źle zacznie się mówić o zawodzie księgowego" - mówił kilkanaście dni temu Jerzy Koniecki, prezes Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.
Wzór certyfikatu jest już gotowy. SKwP będzie też prowadzić rejestr osób, które uzyskały u nich poświadczenie umiejętności. Prezes Koniecki zachwala nowy certyfikat i podkreśla, że jego przewagą nad dotychczasowymi certyfikatami ministerstwa będzie to, że uzyskany tytuł nie będzie dany raz na zawsze. Aby go utrzymać księgowi będą musieli się corocznie doszkalać. Certyfikat ma więc gwarantować, że osoba nim się posługująca stale podnosi swoje kwalifikacje dając pewność wysokiej jakości świadczonych usług. Ruszyły już pierwsze kursy przygotowujące do uzyskania tytułu.
Zobacz też: Biuro rachunkowe nie będzie potrzebować księgowego z certyfikatem >>