Zawarliśmy umowę współpracy z osobą zagraniczną, która użycza nam sprzętu rehabilitacyjnego. Nasza firma zajmuje się działalnością wypoczynkową, świadczymy usługi w zakresie m.in. wczasów leczniczych.
Jak powinno wyglądać rozliczenie z osobą fizyczną, która użycza nam swojego sprzętu?
W umowie zawarte jest, że koszty i przychody rozliczamy w 50% każda ze stron.
Mamy tutaj do czynienia z tzw. wspólnym przedsięwzięciem. Na każdy z podmiotów biorących w nim udział przypadać będzie stosowna część przychodów i kosztów.
Sposób opodatkowania tych przychodów u zagranicznej osoby fizycznej jest uzależniony od jej statusu oraz szczegółów umowy dotyczącej wspólnego przedsięwzięcia.
Przepis art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 54, poz. 654 z późn. zm.) - dalej u.p.d.o.p., stanowi, że przychody ze wspólnego przedsięwzięcia, wspólnego posiadania lub wspólnego użytkowania rzeczy i praw majątkowych łączy się z przychodami każdego wspólnika proporcjonalnie do posiadanego udziału. W przypadku braku przeciwnego dowodu przyjmuje się, że udziały wspólników w przychodach są równe. Zasady powyższe – w myśl art. 5 ust. 2 u.p.d.o.p. - stosuje się odpowiednio do rozliczania kosztów uzyskania przychodów, wydatków nie stanowiących kosztów uzyskania przychodów, zwolnień i ulg podatkowych oraz obniżenia dochodu, podstawy opodatkowania lub podatku.
Tak więc Państwa przychodami będzie 50% przychodów powstałych w wyniku działalności z wykorzystaniem przedmiotowych urządzeń. Podobnie Państwa kosztami będzie 50% wydatków ponoszonych w związku z działalnością prowadzoną przy użyciu tego sprzętu.
Na pewno trzeba będzie mieć pisemną umowę – na to wspólne przedsięwzięcie – tak, aby móc wykazać się przed organem podatkowym dlaczego do przychodów zaliczacie tylko 50% kwot z wystawianych faktur. Niezależnie bowiem od skutków umowy wspólnego przedsięwzięcia na gruncie podatku dochodowego, samo to "przedsięwzięcie" podatnikiem VAT nie będzie. Pozostaniecie Państwo podatnikiem VAT, jako podmiot prowadzący działalność gospodarczą i wykonujący w imieniu tego przedsięwzięcia określone usługi w zakresie rehabilitacji.
Jeśli chodzi o rozliczenie zagranicznej osoby fizycznej, z dochodów pochodzących ze wspólnego przedsięwzięcia, to mam trochę za mało danych, aby móc się wypowiedzieć w kwestii ich rozliczenia.
Przyjmuję wszakże, iż ta osoba nie w Polsce miejsca zamieszkania (i w związku z tym podlega w Polsce tylko ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu) oraz że nie prowadzi - w zakresie związanym z użyczeniem tych maszyn i urządzeń (czy też raczej – w zakresie związanym z zaangażowaniem ich do wspólnego przedsięwzięcia) działalności gospodarczej.
Wydaje się, że nie ma podstaw, aby uznawać przychody przypadające na tę zagraniczną osobę za należności licencyjne. Nie otrzymuje ona bowiem od Państwa płatności za użytkowanie urządzeń technicznych, tylko otrzymuje przypadającą na nią część przychodów ze wspólnego przedsięwzięcia polegającego na świadczeniu usług rehabilitacyjnych. Wymagałoby to wszakże wyraźnego zapisania w umowie – że nie mamy tutaj do czynienia z płatnościami otrzymywanymi przez tę osobę za użytkowanie urządzeń, tylko z przypadającymi na tę osobę należnościami ze wspólnego (w ramach wspólnego przedsięwzięcia) świadczenia usług rehabilitacyjnych. W razie wątpliwości w tym względzie istnieje ryzyko, że organ podatkowy potraktuje płatności dla owej osoby fizycznej jako należności licencyjne (opodatkowane u źródła – gdzie mieliby Państwo obowiązek pobrania podatku).
Jeśli konsekwentnie uznawać, że przychody, o których mowa, byłyby przychodami ze wspólnego przedsięwzięcia polegającego na świadczeniu usług rehabilitacyjnych, wypadałoby uznać je za przychody z innych źródeł (pozostałe). Biorąc pod uwagę, że osoba, o której mowa, nie prowadzi działalności gospodarczej raczej nie będą to dla niej zyski przedsiębiorstw. Tego rodzaju dochody – u osoby niemającej w Polsce miejsca zamieszkania - nie podlegałyby opodatkowaniu w Polsce. Nie byłoby więc obowiązku pobierania przez Państwa podatku u źródła od kwot wypłacanych tej osobie. Nie musiałaby się ona również rozliczać samodzielnie ze swoich dochodów w Polsce. Byłyby one opodatkowane wyłącznie w państwie jej zamieszkania.
Zastrzegam wszakże, że przy tak skąpo opisanym stanie faktycznym, mogą wystąpić jakieś niuanse (o których Państwo nie piszecie), a które zmieniać mogą sposób opodatkowania.
Jak powinno wyglądać rozliczenie z osobą fizyczną, która użycza nam swojego sprzętu?
W umowie zawarte jest, że koszty i przychody rozliczamy w 50% każda ze stron.
Mamy tutaj do czynienia z tzw. wspólnym przedsięwzięciem. Na każdy z podmiotów biorących w nim udział przypadać będzie stosowna część przychodów i kosztów.
Sposób opodatkowania tych przychodów u zagranicznej osoby fizycznej jest uzależniony od jej statusu oraz szczegółów umowy dotyczącej wspólnego przedsięwzięcia.
Przepis art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 54, poz. 654 z późn. zm.) - dalej u.p.d.o.p., stanowi, że przychody ze wspólnego przedsięwzięcia, wspólnego posiadania lub wspólnego użytkowania rzeczy i praw majątkowych łączy się z przychodami każdego wspólnika proporcjonalnie do posiadanego udziału. W przypadku braku przeciwnego dowodu przyjmuje się, że udziały wspólników w przychodach są równe. Zasady powyższe – w myśl art. 5 ust. 2 u.p.d.o.p. - stosuje się odpowiednio do rozliczania kosztów uzyskania przychodów, wydatków nie stanowiących kosztów uzyskania przychodów, zwolnień i ulg podatkowych oraz obniżenia dochodu, podstawy opodatkowania lub podatku.
Tak więc Państwa przychodami będzie 50% przychodów powstałych w wyniku działalności z wykorzystaniem przedmiotowych urządzeń. Podobnie Państwa kosztami będzie 50% wydatków ponoszonych w związku z działalnością prowadzoną przy użyciu tego sprzętu.
Na pewno trzeba będzie mieć pisemną umowę – na to wspólne przedsięwzięcie – tak, aby móc wykazać się przed organem podatkowym dlaczego do przychodów zaliczacie tylko 50% kwot z wystawianych faktur. Niezależnie bowiem od skutków umowy wspólnego przedsięwzięcia na gruncie podatku dochodowego, samo to "przedsięwzięcie" podatnikiem VAT nie będzie. Pozostaniecie Państwo podatnikiem VAT, jako podmiot prowadzący działalność gospodarczą i wykonujący w imieniu tego przedsięwzięcia określone usługi w zakresie rehabilitacji.
Jeśli chodzi o rozliczenie zagranicznej osoby fizycznej, z dochodów pochodzących ze wspólnego przedsięwzięcia, to mam trochę za mało danych, aby móc się wypowiedzieć w kwestii ich rozliczenia.
Przyjmuję wszakże, iż ta osoba nie w Polsce miejsca zamieszkania (i w związku z tym podlega w Polsce tylko ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu) oraz że nie prowadzi - w zakresie związanym z użyczeniem tych maszyn i urządzeń (czy też raczej – w zakresie związanym z zaangażowaniem ich do wspólnego przedsięwzięcia) działalności gospodarczej.
Wydaje się, że nie ma podstaw, aby uznawać przychody przypadające na tę zagraniczną osobę za należności licencyjne. Nie otrzymuje ona bowiem od Państwa płatności za użytkowanie urządzeń technicznych, tylko otrzymuje przypadającą na nią część przychodów ze wspólnego przedsięwzięcia polegającego na świadczeniu usług rehabilitacyjnych. Wymagałoby to wszakże wyraźnego zapisania w umowie – że nie mamy tutaj do czynienia z płatnościami otrzymywanymi przez tę osobę za użytkowanie urządzeń, tylko z przypadającymi na tę osobę należnościami ze wspólnego (w ramach wspólnego przedsięwzięcia) świadczenia usług rehabilitacyjnych. W razie wątpliwości w tym względzie istnieje ryzyko, że organ podatkowy potraktuje płatności dla owej osoby fizycznej jako należności licencyjne (opodatkowane u źródła – gdzie mieliby Państwo obowiązek pobrania podatku).
Jeśli konsekwentnie uznawać, że przychody, o których mowa, byłyby przychodami ze wspólnego przedsięwzięcia polegającego na świadczeniu usług rehabilitacyjnych, wypadałoby uznać je za przychody z innych źródeł (pozostałe). Biorąc pod uwagę, że osoba, o której mowa, nie prowadzi działalności gospodarczej raczej nie będą to dla niej zyski przedsiębiorstw. Tego rodzaju dochody – u osoby niemającej w Polsce miejsca zamieszkania - nie podlegałyby opodatkowaniu w Polsce. Nie byłoby więc obowiązku pobierania przez Państwa podatku u źródła od kwot wypłacanych tej osobie. Nie musiałaby się ona również rozliczać samodzielnie ze swoich dochodów w Polsce. Byłyby one opodatkowane wyłącznie w państwie jej zamieszkania.
Zastrzegam wszakże, że przy tak skąpo opisanym stanie faktycznym, mogą wystąpić jakieś niuanse (o których Państwo nie piszecie), a które zmieniać mogą sposób opodatkowania.