Projekt ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych zakłada bardzo wyraźną zmianę granic finansowej odpowiedzialności podmiotu zbiorowego. Kary pieniężne wyniosą od 30 tys. do 30 mln zł.
Będą mogły być nakładane na osoby prawne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej. Co istotne, aby nałożyć karę finansową na firmę, nie będzie konieczny wcześniejszy wyrok skazujący osobę fizyczną.
Nowe zasady karania
Projekt ustawy wprowadza istotną zmianę w zakresie sposobu kalkulacji wysokości kary pieniężnej. Aktualnie kary mogą wynosić od 1 tys. do 5 mln zł. Ich maksymalny wymiar nie może jednak być wyższy niż 3 proc. przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono czyn zabroniony. Maksymalny dopuszczalny wymiar kary pieniężnej jest zatem każdorazowo ograniczony wysokością przychodów osiąganych przez podmiot zbiorowy. Z uzasadnienia do projektu ustawy wynika, że rozwiązanie to w założeniu miało przyczyniać się do racjonalności orzekanych kar pieniężnych poprzez powiązanie ich wysokości z osiąganymi przez podmiot zbiorowy wynikami finansowymi. W praktyce jednak podmiot zbiorowy, niezależnie od swoich rozmiarów, kapitału zakładowego, posiadanego majątku, czy też pozycji gospodarczej, może nie osiągnąć przychodów lub posiadać jedynie niskie przychody w konkretnym roku podatkowym. Projektodawca podkreśla, że gdy podmiot nie osiągnie przychodu brak jest na gruncie obowiązujących przepisów podstawy do określenia wysokości sankcji.
W przypadku podmiotów osiągających przychody na niskim poziomie dostępna sankcja uzależniona od wysokości przychodu w sposób opisany wyżej może okazać się niewystarczającą w stosunku do wagi popełnionego przestępstwa.
Karą może być również rozwiązanie albo likwidacja podmiotu zbiorowego.
Zwrot korzyści
Projekt ustawy przewiduje także możliwość zobowiązania podmiotu zbiorowego do zwrotu uzyskanej korzyści majątkowej. Jest bowiem możliwe, iż podmiot zbiorowy nie poniesie odpowiedzialności, np. na skutek umorzenia postępowania, ale będzie on w posiadaniu korzyści majątkowej z czynu zabronionego. W takiej sytuacji powinna zostać wprowadzona ustawowa podstawa domagania się faktycznego zwrotu korzyści. Ustawodawca przewiduje również odpowiednie unormowania gwarancyjne dla podmiotu zbiorowego, który będzie musiał korzyść zwrócić.
Odpowiedzialność podmiotów zbiorowych ma przedawniać się dopiero po 10 latach licząc od popełnienia czynu zabronionego.
Nieefektywny system kar
Projektodawca zakłada, że nowe przepisy przyczynią się do zwiększenia efektywności narzędzi służących do wymierzenia sankcji podmiotom zbiorowym, zwłaszcza w przypadku zwalczania poważnej przestępczości gospodarczej i skarbowej. Podkreśla, że dotychczas pociąganie podmiotów zbiorowych do odpowiedzialności nie było zbyt skuteczne. W 2015 r. do sądów wpłynęło tylko 14 spraw w tym zakresie.
Radosław Maćkowski, doradca podatkowy w MVP TAX, zwraca uwagę, że celem proponowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektu nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych jest niewątpliwie zaostrzenie dla firm zasad odpowiedzialności karnej i finansowej za np. przestępstwa karne skarbowe. Projekt opiera się na koncepcji tzw. winy anonimowej występującej np. w prawie francuskim czy niemieckim. Wedle tej koncepcji odpowiedzialność podmiotu zbiorowego może mieć miejsce w przypadku wykazania w toku postępowania, że czyn zabroniony został popełniony - co stanowi warunek minimum tej odpowiedzialności. Nie jest przy tym wymagane ustalenie konkretnej osoby fizycznej, jako sprawcy tego przestępstwa. Tym samym projekt odchodzi od obecnie stosowanej zasady uprzedniego uzyskiwania prejudykatu (wyroku skazującego konkretną osobę fizyczną) i wtórnego charakteru odpowiedzialności podmiotu zbiorowego jako takiej. Można sobie wyobrazić co ta zmiana może oznaczać dla firm zamieszanych w przestępstwa karne-skarbowe zw. na przykład z tzw. karuzelami VAT.
Dwie kary i odsetki za to samo przewinienie >>
Projekt jest obecnie na etapie konsultacji. Ma wejść w życie w ciągu trzech miesięcy od dnia ogłoszenia.