Państwo na początku informatyzacji administracji deklarowało, że musimy dużo inwestować, aby przyszłe pokolenia mogły sprawnie funkcjonować i oszczędzać. Rzeczywistość pokazuje nam zgoła co innego – państwowe systemy generują głównie koszty. Systemy najpopularniejsze wśród społeczeństwa, okazały się najtańszymi w utrzymaniu, np. e-Deklaracje. Obsługa tego sytemu od 2012 r. to koszt 82 tys. złotych. Należy podkreślić, że w 2014 r. z elektronicznej możliwości wysyłania zeznania podatkowego skorzystało aż 5 mln osób, a gdy system zaczynał działać w 2009 r. chętnych było zaledwie 84 tys.
Zobacz: Rekord - ponad 5,1 mln elektronicznych PIT-ów za 2013 r. złożyli podatnicy >>
Jak twierdzi Krzysztof Szuberta z Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC mamy jeszcze wiele do zrobienia, by dogonić liderów e-administracji na świecie. Każdy z nas słyszał o jakiejś e-usłudze w administracji, jednak informacje te są bardzo rozproszone i brakuje miejsca, które zbiera w jedną całość wszystkie e-urzędy.