Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zbadał umowy stosowane przez 20 banków. Badanie zakończyło się w lutym 2008 r. Zastrzeżenia Urzędu wzbudziło przede wszystkim pobieranie przez banki dodatkowych opłat za wpłatę bilonem na konto. Konsument, który chciał wpłacić w kasie banku pieniądze bilonem na swoje konto musiał uiścić dodatkową prowizję.
W opinii Urzędu banki nie mają prawa pobierać dodatkowych kwot za wpłaty bilonem na konto. Jak ustalono prowizja wynosiła od 3 do 20 złotych lub minimum 0,5 proc. wpłacanej sumy. Monety są takim samym środkiem płatniczym na terenie Polski jak banknoty i jeżeli przedsiębiorcy nie pobierają opłat za wpłaty dokonywane w „papierowych pieniądzach", nie powinni żądać prowizji za transakcje z użyciem bilonu.
Takie praktyki naruszają interes ekonomiczny konsumenta, który ponosi stratę finansową w wyniku nieuzasadnionego różnicowania środków płatniczych na banknoty i bilon - uważa UOKiK.
Ostatnio prezes UOKiK wydała cztery decyzje dotyczące tej praktyki. Karą w wysokości ponad 210 tys. zł oraz nakazem zmiany takich działań ukarano Lukas Bank, który pomimo prowadzonego postępowania nadal pobierał prowizję za wpłaty bilonem.
Bank Ochrony Środowiska, GETIN Bank oraz Bank Zachodni WBK przerwały stosowanie zakwestionowanych działań. Przeciw ING Bank Śląski toczy się jeszcze postępowanie.
Po decyzji UOKiK z października 2007 roku pobierania opłat za wpłaty monet zaprzestał Bank Pekao SA.
W trakcie kontroli stwierdzono także, że Bank Ochrony Środowiska oraz Fortis Bank pobierały opłaty za wpłatę gotówki w stanie nieuporządkowanym - bez posegregowania banknotów czy monet według poszczególnych nominałów, ułożenia ich w tę samą stronę, ujęcia w opaski banknotów danego nominału w ilości po 1.000 sztuk.
Urząd podkreślił, że narusza to dobre obyczaje i jest sprzeczne z prawem bankowym. Banki nie stosują już tej praktyki.
Urząd zakwestionował także pobieranie przez Bank BPH marży podczas wypłaty z konta walutowego w złotówkach, gdy w banku brakuje waluty, w jakiej prowadzony jest rachunek. Bank zobowiązał się jednak do wycofania takich opłat.
UOKiK przypomniał, że w przypadku jakichkolwiek problemów konsumenci mogą zwrócić się do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów. Spory z bankiem dotyczące roszczeń pieniężnych z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania usługi pomoże rozwiązać także Arbiter Bankowy.
W opinii Urzędu banki nie mają prawa pobierać dodatkowych kwot za wpłaty bilonem na konto. Jak ustalono prowizja wynosiła od 3 do 20 złotych lub minimum 0,5 proc. wpłacanej sumy. Monety są takim samym środkiem płatniczym na terenie Polski jak banknoty i jeżeli przedsiębiorcy nie pobierają opłat za wpłaty dokonywane w „papierowych pieniądzach", nie powinni żądać prowizji za transakcje z użyciem bilonu.
Takie praktyki naruszają interes ekonomiczny konsumenta, który ponosi stratę finansową w wyniku nieuzasadnionego różnicowania środków płatniczych na banknoty i bilon - uważa UOKiK.
Ostatnio prezes UOKiK wydała cztery decyzje dotyczące tej praktyki. Karą w wysokości ponad 210 tys. zł oraz nakazem zmiany takich działań ukarano Lukas Bank, który pomimo prowadzonego postępowania nadal pobierał prowizję za wpłaty bilonem.
Bank Ochrony Środowiska, GETIN Bank oraz Bank Zachodni WBK przerwały stosowanie zakwestionowanych działań. Przeciw ING Bank Śląski toczy się jeszcze postępowanie.
Po decyzji UOKiK z października 2007 roku pobierania opłat za wpłaty monet zaprzestał Bank Pekao SA.
W trakcie kontroli stwierdzono także, że Bank Ochrony Środowiska oraz Fortis Bank pobierały opłaty za wpłatę gotówki w stanie nieuporządkowanym - bez posegregowania banknotów czy monet według poszczególnych nominałów, ułożenia ich w tę samą stronę, ujęcia w opaski banknotów danego nominału w ilości po 1.000 sztuk.
Urząd podkreślił, że narusza to dobre obyczaje i jest sprzeczne z prawem bankowym. Banki nie stosują już tej praktyki.
Urząd zakwestionował także pobieranie przez Bank BPH marży podczas wypłaty z konta walutowego w złotówkach, gdy w banku brakuje waluty, w jakiej prowadzony jest rachunek. Bank zobowiązał się jednak do wycofania takich opłat.
UOKiK przypomniał, że w przypadku jakichkolwiek problemów konsumenci mogą zwrócić się do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów. Spory z bankiem dotyczące roszczeń pieniężnych z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania usługi pomoże rozwiązać także Arbiter Bankowy.