Według nowych przepisów na paragonie powinna się znaleźć nazwa towaru lub usługi pozwalającą na ich jednoznaczną identyfikację oraz NIP nabywcy na jego żądanie. Problem polega jednak na tym, że obecnie używane kasy fiskalne nie mają w ogóle możliwości podania w treści paragonu NIP nabywcy, a w przypadku prostszych kas nie ma również możliwości wpisania dużej liczby towarów i usług. Czy oznacza to, że ponad 1,2 mln użytkowników kas rejestrujących będzie musiało je wymienić? Czy podatników czekają nowe wydatki? Na szczęście jednak nie!
Niejasne przepisy przejściowe rozporządzenia wzbudziły tak duże zamieszanie wśród podatników i ekspertów, że stanowisko w tej sprawie postanowiło zająć Ministerstwo Finansów. Z jego wyjaśnień wynika, że nowe przepisy nie wymagają wymiany używanych do tej pory kas, które pozwalają obecnie na prawidłowe ewidencjonowanie obrotów. Mogą one nadal być wykorzystywane aż do czasu ich zużycia. Podatnik powinien natomiast dysponować kasą rejestrującą, w szczególności posiadającą wystarczającą pamięć, odpowiednią do profilu prowadzonej przez niego działalności. W praktyce musi więc w taki sposób prowadzić ewidencję, aby jego klient mógł jednoznacznie zidentyfikować zakupiony towar lub usługę.
Podatnicy nie powinni się również martwić o spełnienie wymogu umieszczania NIP nabywcy (na jego żądanie) na paragonie, gdyż będzie on dotyczył tylko kas, które umożliwiają taką funkcję.
Więcej na temat zmian w treści paragonów oraz terminów ich przechowywania, nowej ewidencji zwrotów i reklamacji oraz zasad przekazywania kas innemu podmiotowi przeczytaj w Kompasie księgowo-kadrowym.