Sprawa dotyczyła spółki produkcyjnej, która w celu rozwoju sprzedaży, budowaniu relacji z klientami oraz promocji marki organizuje konferencje sprzedażowe czy szkolenia produktowe. Składają się one nie tylko z części ściśle merytorycznej, ale także z występów artystycznych, zajęć rekreacyjnych, oraz kolacji. Spółka zapytała fiskusa o to, czy wydatki ponoszone z tytułu tych czynności stanowią dla spółki koszty uzyskania przychodów.
Sama spółka uważała, że tak. Fiskus się nie zgodził. Uznał, że wydatków na część rozrywkową spółka nie może wrzucić w koszty, ponieważ są wydatkami na reprezentację i w związku z art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT nie mogą stanowić kosztu uzyskania przychodu. Sprawa ostatecznie trafiła do NSA.
Spółka upierała się przy tym, że z treści art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT nie wynika, aby było możliwe wyodrębnienie celu poszczególnych wydatków i ich osobna kwalifikacja. Według spółki przepis ten nie pozwala na sztuczne wydzielenie celu poszczególnych kosztów wydatku o charakterze kompleksowym, lecz obejmuje jedynie wydatki, których łączny cel ma charakter dominujący. Drugi argument spółki zawierał się w twierdzeniu, że błędne jest stanowisko, że oczekiwania rynku nie mają znaczenia dla kwalifikacji wydatków, jako kosztów reprezentacji, podczas gdy przepis ten nie pozwala na zaliczenie do kosztów reprezentacji wydatków uzasadnionych oczekiwaniami rynkowymi w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.
Według sądu, należy zróżnicować sytuację, gdy wydatki na catering są powiązane z częścią merytoryczną konferencji i odrębnie, gdy dotyczą części rozrywkowej konferencji. Są to bowiem dwa różne zdarzenia, o odrębnym charakterze i celu, przez co wymagają odrębnej oceny prawnej. Fakt, że pozostają one w związku czasowym i miejscowym z organizowanymi konferencjami, nie może sam w sobie przesądzać, że należy te wydatki oceniać, jako część wydatku kompleksowego i uznać, że taki związek determinuje ocenę podatkową wydatków na oprawę rozrywkową konferencji. Sąd dodał, że zapewnienie oprawy rozrywkowej nie ma wpływu na jakość merytorycznego przekazu konferencji. Wszelako treści i umiejętności, których nabycie przez uczestników, zgodnie z uzasadnionymi oczekiwaniami spółki ma być celem szkolenia, dostępne są w części merytorycznej konferencji a nie w ramach oprawy rozrywkowej. Stawiając kwestię inaczej, osiągnięcie przez uczestników konferencji poziomu wiedzy i umiejętności pożądanej przez spółkę nie jest uzależnione od udziału, czy też w ogóle od zaoferowania części rozrywkowej konferencji.
Zdaniem NSA, nie może zatem budzić wątpliwości, że owe "około konferencyjne" wydatki kształtują wizerunek firmy, powodują pozytywne postrzeganie przedsiębiorcy przez osoby, do których ten przekaz jest kierowany. Spółka sama zwróciła uwagę w skardze kasacyjnej, że właśnie w kontekście konkurencji na rynku, obok merytorycznych treści szkolenia istotne jest zapewnienie takich atrakcji związanych z tym szkoleniem, aby uczestniczące w nim osoby, w sposób oczekiwany przez Spółkę odbierały wizerunek firmy. Zatem wydatki na występy artystyczne, zajęcia rekreacyjne oraz kolacje poniesione w ramach konferencji sprzedażowych oraz szkoleń produktowych są tego rodzaju wydatkami, których jedynym (głównym) celem jest tworzenie lub poprawa wizerunku firmy na zewnątrz i podlegają one wyłączeniu z kosztów uzyskania przychodów na zasadach określonych w art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT. Bez znaczenia jest tu argument odnośnie oczekiwań rynku w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości gospodarczej. Nie podważa on zasadniczo oceny, że sporne pod względem klasyfikacji podatkowej wydatki mają charakter wydatków na reprezentację. Celem tych wydatków jest odpowiednie postrzeganie Spółki, tworzenie jej dobrego wizerunku u osób uczestniczących w konferencjach, wykreowanie pozytywnych relacji z kontrahentami.
Wyrok NSA z 6 października 2016 r., II FSK 2558/14, LEX nr 2124002