Izabela Rutkowska, doradca podatkowy prowadząca własną kancelarię prawną, zwraca uwagę, że płatnik, który nie przesłał terminowo PIT-11 pracownikowi lub urzędowi skarbowemu, podlega karze grzywny. W zależności od sytuacji, maksymalna stawka może wynieść nawet 42 tys. zł.
Ekspertka podkreśla, że podatnik, który nie otrzymał PIT-11, nie jest zwolniony z obowiązku złożenia do końca kwietnia zeznania rocznego. Podpowiada, że może on spróbować sporządzić je w oparciu o wszelkie dostępne mu informacje, np. rachunki do umowy zlecenia czy tzw. paski wynagrodzeń. Niewątpliwie jednak w pierwszej kolejności powinien zawiadomić pracodawcę o tym, że nie otrzymał PIT-11. Przyczyną może być bowiem zwykły ludzki błąd, taki jak chociażby błędny adres wskazany na kopercie.
Potwierdza to również Małgorzata Szul, specjalista ds. kadr i płac w BSO Prawo & Podatki. Dodaje, że jeśli nieoficjalne rozmowy z pracodawcą nie przyniosą żadnego skutku, warto wystosować pismo ponaglające i przesłać je listem poleconym. Ostatecznym rozwiązaniem będzie zgłoszenie faktu niewywiązania się z obowiązku przez płatnika do urzędu skarbowego, który może wówczas nałożyć na niego karę.
Izabela Rutkowska podsumowuje, że jeśli zeznanie roczne będzie wypełniane jedynie w oparciu o szacunki dokonane przez podatnika, warto dołączyć do niego pismo, w którym poinformuje się urząd o zaistniałych okolicznościach.
Więcej na ten temat w poradniku Brak informacji PIT-11 oraz PIT-8C nie zwalnia z obowiązku złożenia rocznego zeznania podatkowego>>
Ustawa o podatku od spadków i darowizn. Komentarz >>