Ulga rehabilitacyjna polega m.in. na odliczeniu wydatków na używanie samochodu osobowego, stanowiącego własność (współwłasność) niepełnosprawnego podatnika zaliczonego do I lub II grupy inwalidztwa dla potrzeb związanych z koniecznym przewozem na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne – w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 2280 zł (art. 26 ust. 7a pkt 14 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - dalej u.p.d.o.f.
Ograniczenie stosowania ulgi stanowi jedynie zapis, że wydatki rehabilitacyjne podlegają odliczeniu od dochodu, jeżeli nie zostały sfinansowane (dofinansowane) ze środków zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych, zakładowego funduszu aktywności, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych lub ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, zakładowego funduszu świadczeń socjalnych albo nie zostały zwrócone podatnikowi w jakiejkolwiek formie (art. 26 ust. 7b u.p.d.o.f. ). Podkreślić jednak należy, że odliczeniu w ramach ulgi podlega nie kwota wydana na zakup samochodu (i jednocześnie amortyzowana), ale wydatki na transport, a więc wydatki związane z używaniem pojazdu. Te wydatki i tak nie mogłyby być rozliczane w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, bowiem nie posiadają związku przyczynowo-skutkowego z przychodami (art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f. ).
Oczywiście rozważać można, czy odpisy amortyzacyjne od pojazdu wykorzystywanego również do dojazdów na zabiegi posiadają w pełni taki związek przyczynowo-skutkowy z przychodami. Należy jednak zauważyć, że jednocześnie samochód ten jest w całości wykorzystywany, oczywiście w innym czasie, na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej. Nie ma zatem powodu, by dokonywać odpisów tylko od jego części. Zasada taka obowiązuje tylko w przypadku współwłasności (art. 22g ust. 11 u.p.d.o.f. ).
Artykuł pochodzi z publikacji Vademecum Głównego Księgowego
Przywołane akty prawne
Ustawa z 26 lipca 1991 o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.)