Dominik Owczarek, ekspert Instytutu Spraw Publicznych, wymienia trzy reformy, które wymagają pilnego wprowadzenia w życie w nowym roku. Są to: implementacja do polskiego prawa dyrektywy unijnej w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE, wdrożenie unijnej dyrektywy dotyczącej pracy platformowej oraz uchwalenie ustawy w sprawie systemowej asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami.

Zdaniem eksperta ISP zrealizowanie tych trzech reform przesunie Polskę w kierunku europejskiego modelu społecznego, który znamy z krajów zachodnich.

Czytaj również: Płaca minimalna - mediana wynagrodzeń zamiast przeciętnego wynagrodzenia>>

Na wdrożenie dyrektywy o minimalnym wynagrodzeniu Polska miała czas do 15 listopada 2024 r.

Na wdrożenie dyrektywy o minimalnych wynagrodzeniach w UE Polska miała czas do 15 listopada 2024 r. Pod koniec sierpnia resort pracy skierował do konsultacji projekt w tej sprawie. Propozycja zakłada, że przy corocznej ocenie płacy minimalnej będzie brana pod uwagę orientacyjna wartość referencyjna 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia.

Dominik Owczarek zwraca uwagę, że w dyrektywie ważny jest też przepis odnoszący się do systemu rokowań zbiorowych między pracodawcą i reprezentantami pracowników. W tym akcie określony jest np. kształt wynagrodzeń, czas pracy czy system szkoleń.

- Poziom pokrycia układami zbiorowymi pracy powinien podnieść się w jak największym stopniu. Dyrektywa zakłada, że takim punktem docelowym jest 80 proc. pokrycia układami zbiorowymi pracy, a Polska na tle krajów Unii Europejskiej znajduje się na końcu listy z poziomem pokrycia w granicach 10-15 proc. - wskazał ekspert Instytutu Spraw Publicznych. Jak zauważył, reforma w tym zakresie jest kluczowa. - Akurat w tym obszarze Polska w największym stopniu odstaje od Europy Zachodniej - zaznaczył Owczarek.

 

Cena promocyjna: 71.2 zł

|

Cena regularna: 89 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 71.2 zł


Czas na wdrożenie przepisów o pracy platformowej…

W opinii Owczarka szybkiego wprowadzenia wymaga także dyrektywa o pracy platformowej, która dotyczy m.in. dostawców jedzenia, kierowców taksówek czy kurierów. W Polsce pracowników platformowych jest około pół miliona. - Szacuje się, że ta forma świadczenia pracy będzie się sukcesywnie zwiększać i ekspandować na kolejne sektory. Tu już nie będzie chodziło tylko o przewóz osób i dowóz jedzenia, ale także o usługi wysokospecjalistyczne - prawnicze, architektoniczne, graficzne - wymienia Owczarek. Według niego brak kompleksowych regulacji w tym zakresie wiąże się z występowaniem wielu patologii związanymi m.in. z brakiem ubezpieczenia społecznego, urlopów czy bezpieczeństwem pracowników.

 


…i przepisów o asystencji osobistej

Dominik Owczarek jest ponadto zdania, że priorytetem jest też uchwalenie ustawy gwarantującej systemowy dostęp do asystencji osobistej osoby z niepełnosprawnością. Do Sejmu trafił prezydencki projekt w tej sprawie. Swoją regulację przygotowało również Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Projekt  jest na etapie konsultacji publicznych. - Grupa osób, która będzie potrzebowała asystencji osobistej, będzie rosnąć w związku ze starzeniem się społeczeństwa – zauważa ekspert.

Czytaj również: Ustawa o asystencji osobistej wpisana do wykazu prac rządu>>

W jego opinii zmiany wymaga system świadczeń socjalnych skierowanych do najuboższych. Bo poziom ubóstwa skrajnego w 2023 r. w Polsce powrócił do czasów sprzed wprowadzenia 500 plus, dlatego wsparcie z pomocy społecznej powinno być waloryzowane co roku, a nie co trzy lata.

- Kolejna reforma powinna objąć świadczenia rodzinne. Należałoby się zastanowić, w jaki sposób ustanowić sensowne proporcje pomiędzy bardzo hojnym i kosztownym dla budżetu państwa świadczeniem 800 plus a zasiłkami rodzinnymi, które są w dużym stopniu zależne od dochodów gospodarstwa domowego – uważa Owczarek. Jak twierdzi, należy wprowadzić „odczuwalną” podwyżkę pozostałych świadczeń rodzinnych, możliwie jak najszybciej. - Jeśli chodzi o 800 plus, to moja rekomendacja byłaby taka, by wprowadzić coroczną waloryzację, ale dopiero za kilka lat. Oczywiście obniżka tego świadczenia lub ograniczenie go do wybranych grup byłyby niepożądane społecznie i politycznie  - ocenił.

Owczarek wskazał także na potrzebę dalszego rozwijania sieci żłobków i przedszkoli oraz rozwój usług opiekuńczych skierowanych do osób starszych.