O odrzucenie poprawki Senatu apelowała z kolei strona społeczna, m.in. Fundacja im. Stefana Batorego, Fundacja Instytut Spraw Publicznych czy Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Zapisu o prawie pracy broniła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Mówiła, że poprawki Senatu "to oczywista i ewidentna próba wypaczenia znacznej części sensu ochrony sygnalistów".

Ustawa ma na celu wdrożenie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Dokument ten miał być wprowadzony przez kraje unijne do 17 grudnia 2021 r.

Czytaj też w LEX: W jakim zakresie RODO i krajowe przepisy o ochronie danych osobowych mają zastosowanie wobec sygnalistów? >

Przypomnijmy, Senat wcześniej podjął uchwałę o przyjęciu ustawy o ochronie sygnalistów z poprawkami. Spośród 91 głosujących senatorów, 61 głosowało za przyjęciem uchwały, a 30 było przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Zgodnie z rekomendacją senackiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności, Senat poparł 5 z 7 zgłoszonych w debacie poprawek. Dwie najważniejsze usuwają prawo pracy z katalogu naruszeń prawa, które będą podlegały zgłoszeniom przez sygnalistów.

ZAŁÓŻ BEZPŁATNE KONTO - artykuł dla użytkowników Moje Prawo.pl
Pozostało: 85% treści Dziękujemy, że tu jesteś! Jeżeli chcesz przeczytać cały artykuł, załóż BEZPŁATNE KONTO
lub zaloguj się
Zaloguj się!
Nie masz jeszcze konta na Moje Prawo.pl? Załóż konto