Ustawa z dnia 12 lipca 2024 r. - Prawo komunikacji elektronicznej (dalej: PKE) implementuje do polskiego porządku prawnego kilka unijnych aktów prawnych, w tym dyrektywę 2018/1972 ustanawiającą Europejski kodeks łączności elektronicznej. Ponadto zastąpi aktualnie obowiązującą ustawę z dnia 16 lipca 2004 r. - Prawo telekomunikacyjne. Nowa ustawa kompleksowo reguluje m.in. kwestie wykonywania działalności na rynku komunikacji elektronicznej i gospodarowania częstotliwościami, ale zawiera też szereg przepisów wpływających na sytuację konsumentów.
- PKE wprowadza wiele drobnych, często prozaicznych zmian, które rozpatrywane łączne znacznie wzmacniają pozycję naszą, czyli konsumentów, w relacjach z operatorami – komentuje w rozmowie z Prawo.pl Michał Kanownik, prezes zarządu Związku Cyfrowa Polska.
Wspólna ładowarka USB-C
Przykładowo, przepisy PKE obligują dostawców usług komunikacji elektronicznej do przedstawienia przed podpisaniem umowy „w jasny i zrozumiały sposób” tzw. informacji przedumownych dotyczących warunków oferowanych usług. Niedające się usunąć wątpliwości, co do treści tych informacji, rozstrzyga się na korzyść konsumenta. To właśnie PKE sankcjonuje też wspólne ładowarki do telefonów i innych urządzeń mobilnych: stanowi, że urządzenia muszą być konstruowane w sposób umożliwiający ich ładowanie za pośrednictwem gniazda USB typu C. Przepis ma nie tylko ułatwić codzienne czynności ładowania telefonów, ale też przyczynić się do zmniejszenia ilości elektrośmieci.
Przeczytaj także: Władza chce wiedzieć, o czym rozmawiamy na WhatsApp, a dane przechowywać w Polsce
Zmiany dla obecnych abonentów
Nowe przepisy znajdą zastosowanie do już zawartych umów z operatorami telefonii komórkowej oraz internetu.
Zobacz w LEX: Ochrona konsumentów w Prawie Komunikacji Elektronicznej a obowiązki przedsiębiorcy > >
Dorota Nadolna–Jasińska, radca prawny z kancelarii Togatus, zwraca uwagę, że jedna z istotnych dla obecnych abonentów zmian dotyczy warunków przedłużenia umowy. - W rozsądnym terminie, nie później niż 30 dni przed upływem okresu, na jaki umowa została zawarta, operator będzie miał obowiązek poinformować konsumenta o warunkach, na jakich umowa zostanie automatycznie przedłużona, a także o najkorzystniejszych oferowanych przez siebie pakietach taryfowych dotyczących usług objętych umową. Konsument będzie miał prawo do wypowiedzenia przedłużonej umowy w każdym czasie z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia – mówi ekspertka. Jak tłumaczy, obecnie konsument, który nie chce kontynuować zawartej umowy, musi samodzielnie pilnować terminu tej zakończenia.
Cena promocyjna: 24.09 zł
|Cena regularna: 33 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 24.09 zł
Mec. Nadolna–Jasińska wskazuje ponadto, że w przypadku upływu okresu, na jaki została zawarta umowa, w ramach której sprzedano promocyjne urządzenie, operator bezpłatnie usuwa wszelkie ograniczenia w zakresie korzystania z takiego urządzenia. Innymi słowy: dostawca usług usunie ograniczenia takie jak blokada SIM lock, jeżeli abonent uregulował wszystkie opłaty za urządzenie.
Sprawdź w LEX: Zwalczanie nadużyć w komunikacji elektronicznej > >
Środki z karty prepaid nie przepadną
- Wielu konsumentów korzysta z pakietów usług telekomunikacyjnych, np. zawierających internet i telewizję. Po zmianach, jeżeli jeden z elementów pakietu nie będzie spełniał oczekiwań, będzie to przyczynek do odstąpienia od umowy – dodaje Michał Kanownik. - Ważną, chociaż często pomijaną nowością, jest obowiązek przystosowania punktów obsługi klienta do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Ustawa poprawia też pozycję mikroprzedsiębiorców, których traktuje jak klientów indywidualnych, a nie klientów biznesowych – dodaje.
Inna ważna zmiana dotyczy osób, które posiadają karty przedpłacone, tzw. prepaid.
- Jeśli zdecydują się przenieść numer do innego operatora, środki nie będą im przepadać – wyjaśnia Michał Kanownik.
Dorota Nadolna–Jasińska dodaje, że środki na karcie prepaid nie przepadną też, gdy karta ta straci ważność, bo klient w określonym przez operatora terminie nie doładuje jej wskazaną kwotą. - Niewykorzystane pieniądze zostaną zwrócone w sposób wskazany przez klienta, po potraceniu opłaty, której wysokość ustali rozporządzenie – wyjaśnia prawniczka.
Zgody marketingowe co do zasady ważne
PKE wprowadza pewne modyfikacje dotyczące używania tzw. automatycznych systemów wywołujących i telekomunikacyjnych urządzeń końcowych do celów przesyłania informacji handlowej (np. do wysyłania SMS-ów albo mailingu), ale – jak ocenia Witold Chomiczewski, radca prawny i wspólnik zarządzający w Lubasz i Wspólnicy - jest to bardziej kontynuacja dotychczasowych rozwiązań niż rewolucja. - Na plus należy ocenić odejście od dotychczasowego dualizmu regulacji, w którym powyższe zagadnienie było unormowane zarówno w prawie telekomunikacyjnym, jak i ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Kwestie te będą od 10 listopada br. ujęte wyłącznie w PKE – mówi mec. Chomiczewski.
Jak wyjaśnia, dotychczas wyrażone przez m.in. konsumentów zgody marketingowe pozostają ważne, jeśli odpowiadają warunkom PKE. - Te warunki to tak naprawdę – co wynika z art. 400 PKE - zgodność sposobu zbierania zgód z RODO. Jeśli więc przykładowo klient zgodził się na otrzymywanie newslettera i jego zgoda była konkretna, świadoma, jednoznaczna i dobrowolna, a zatem spełniała standardy RODO, to po wejściu w życie przepisów PKE taka zgoda pozostanie aktualna – podsumowuje mec. Chomiczewski.
Narzędzie do porównywania ofert
PKE wprowadza również przejrzyste zasady naliczania dodatkowych opłat. Ustawa reguluje tzw. direct billing, czyli jednorazowy lub cykliczny dostęp do różnego rodzaju płatnych treści czy usług, za który opłata jest doliczana bezpośrednio do rachunku. Operator będzie miał obowiązek uzyskania zgody na świadczenie takiej usługi przed jej rozpoczęciem. Zgoda może być wyrażona przez wskazanie progu kwotowego, do jakiego rachunek może być powiększony.
Konsumenci otrzymają też bezpłatną porównywarkę dostępnych na rynku ofert usług dostępu do internetu i telefonii. Ustawa nakłada na prezesa Urzędu Komunikacji Elektrycznej obowiązek analizowania, czy użytkownicy końcowi mają dostęp do takiego narzędzia porównawczego. Jeśli okaże się, że takie narzędzie nie funkcjonuje, prezes UKE zapewni je we własnym systemie. Porównywarki oferowane przez podmioty trzecie będą musiały przejść certyfikację prowadzoną przez prezesa UKE.
Sprawdź również w LEX: Komunikacja elektroniczna w postępowaniu administracyjnym > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.