- Działalność Instytutu skoncentruje się na priorytetowych obszarach badawczych, takich jak sztuczna inteligencja, widzenie maszynowe, grafika komputerowa czy przetwarzanie języka naturalnego, a także na projektach o przełomowym potencjale – czytamy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

Sztuczna inteligencja w administracji publicznej

Projektodawca liczy, że instytut pozwoli zatrzymać w Polsce ambitnych naukowców zajmujących się sztuczną inteligencją, a także przystosuje wyniki badań nad tym obszarem do potrzeb praktyki i doprowadzi do ich wdrożenia m.in. w usługach świadczonych przez administrację publiczną.

Resort zapewnia, że instytut będzie aktywnie uczestniczył w międzynarodowych projektach badawczych, zwiększając dostęp Polski do globalnych zasobów technologicznych. Ma zostać wyposażony przez MC w środki finansowe w wysokości 20 mln zł.

Czytaj także: ​Indeks algorytmów zakazanych. Technologia AI niczym narzędzia inkwizycji

Instytut od AI pod nadzorem MON

W uzasadnieniu czytamy również, że „sztuczna inteligencja ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego”.

- Jej zastosowanie obejmuje rozwój systemów autonomicznych, zaawansowanych technologii analizy danych oraz cyberbezpieczeństwa, co jest niezbędne dla ochrony infrastruktury krytycznej, operacji militarnych i reagowania na współczesne zagrożenia. Instytut Badawczy IDEAS może odegrać kluczową rolę w projektowaniu innowacyjnych narzędzi dla sektora obronności, takich jak systemy wykrywające zagrożenia, narzędzia przewidywania ataków oraz technologie wspierające strategię obrony narodowej – pisze projektodawca.

Z tych względów wspólny nadzór nad instytutem mają sprawować dwaj ministrowie – minister właściwy ds. informatyzacji oraz minister obrony narodowej.

- Podwójny nadzór zapewni także synergiczne działanie w obszarach wspólnych dla obu ministerstw, takich jak ochrona danych, zwalczanie zagrożeń hybrydowych, rozwój systemów opartych na AI o podwójnym zastosowaniu (dual-use) oraz wdrażanie innowacji technologicznych w kluczowych sektorach gospodarki – uzasadnia dalej resort cyfryzacji.  

Pierwszy statut instytutu zostanie nadany zarządzeniem obu nadzorujących jego działalność ministrów.