Sposobów na wyjście z zadłużenia jest wiele. Dla przedsiębiorców przeważnie najbardziej skuteczna jest restrukturyzacja, a gdy na jej skuteczne przeprowadzenie nie ma już szans, to pozostaje ogłoszenie upadłości. Co jednak w sytuacji gdy dłużnik prowadzi działalność nieewidencjonowaną, którą ustawodawca dopuszcza w prawie przedsiębiorców? Okazuje się, że nie jest to przeszkoda do zainicjowania restrukturyzacji lub upadłości. Wszystko za sprawą przyjętej na potrzeby przeprowadzania tych procedur definicji przedsiębiorcy.

Przeczytaj także: Zawarcie układu lub restrukturyzacja może odroczyć upadłość firmy

 

Nie każdy biznes musi być zarejestrowany

Od momentu wejścia w życie ustawy z dnia 6 marca 2018 roku – Prawo przedsiębiorców osoby fizyczne, które ze swojej działalność osiągają w każdym miesiącu przychód nie większy niż 75 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia ze prace, a jednocześnie w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywały działalności gospodarczej, nie mają obowiązku rejestracji jako przedsiębiorcy w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Jest to tzw. działalność nieewidencjonowana (nierejestrowana), której głównym założeniem jest umożliwienie prowadzenia prostego biznesu bez konieczności dopełniania jakichkolwiek formalności. Jeżeli zaś taka osoba popadnie w zadłużenie może powstać pytanie o możliwość zastosowania wobec niej postępowania restrukturyzacyjnego lub upadłościowego. Co na to ustawodawca?

 

Kogo można restrukturyzować?

Zgodnie z art. 4 ust. 1 prawa restrukturyzacyjnego, przepisy tej ustawy znajdują zastosowanie do przedsiębiorców (w rozumieniu kodeksu cywilnego); spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, prostych spółek akcyjnych i spółek akcyjnych nieprowadzących działalności gospodarczej; wspólników osobowych spółek handlowych ponoszących odpowiedzialność za zobowiązania spółki bez ograniczenia całym swoim majątkiem; wspólników spółki partnerskiej. Z punktu widzenia odpowiedzi na pytanie, czy dłużnik prowadzący niezarejestrowaną działalność gospodarczą może podlegać restrukturyzacji, kluczowe jest to, w jaki sposób ustawodawca w Kodeksie cywilnym zdefiniował „przedsiębiorcę”.

Przepis art. 43(1) k.c. stanowi, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna posiadająca jedynie zdolność prawną prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. W orzecznictwie od dawna przyjmuje się, że na gruncie wskazanej regulacji rejestracja działalności gospodarczej nie jest niezbędna do uzyskania statusu przedsiębiorcy. Wystarczy tu faktyczne podjęcie i wykonywanie tej działalności (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2014 r., sygn. akt I CSK 364/13, LEX nr 1523432). Tym samym nie ma wątpliwości, że brak rejestracji przez osobę fizyczną faktu prowadzenia przez siebie działalności gospodarczej lub zawodowej w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej nie jest przeszkodą do zainicjowania wobec takiej osoby postępowania restrukturyzacyjnego. Oczywiście we wniosku restrukturyzacyjnym trzeba wykazać, że taka osoba rzeczywiście jest przedsiębiorcą. Jak natomiast problem ten przedstawia się na gruncie upadłości?

Zobacz w LEX: Wytoczenie powództwa w sprawie gospodarczej > >

 

Cena promocyjna: 116.1 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 90.3 zł


Upadłość przedsiębiorcy czy konsumenta?

Stosownie do art. 5 ust. 1 prawa upadłościowego również przepisy tej ustawy – co do zasady – znajdują zastosowanie do przedsiębiorców w rozumieniu kodeksu cywilnego. Wynika z tego, że również do ogłoszenia upadłości niewypłacalnego dłużnika kluczowe znaczenie ma to, czy faktycznie prowadzi on działalność gospodarczą lub zawodową. Liczy się tutaj rzeczywista aktywność konkretnej osoby. Tym samym należy przyjąć, że jeżeli co prawda jest ona wpisana do CEIDG jako przedsiębiorca, ale pomimo tego nie prowadzi działalności gospodarczej lub zawodowej, to nie można wobec niej ogłosić upadłości – właściwej dla przedsiębiorców.

Jednak sprawa komplikuje się, gdy weźmiemy po uwagę, że w prawie upadłościowym przewidzianą odrębną procedurę upadłościową dedykowaną konsumentom – czyli osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej. Stąd fakt, że taka działalność jest prowadzona przez niewypłacalnego dłużnika ma kluczowe znaczenie dla określenia właściwego trybu postępowania. Upadłość konsumencka co prawda wzoruje się na upadłości przedsiębiorców, ale jej przebieg jest nieco prostszy. Aczkolwiek – o czym nigdy nie wolno zapomnieć – gdy jest to uzasadnione znacznym rozmiarem majątku dłużnika, znaczną liczbą wierzycieli lub innymi uzasadnionymi przewidywaniami co do zwiększonego stopnia skomplikowania postępowania, sąd ma prawo zdecydować, że postępowanie upadłościowe wobec konsumenta będzie się toczyć tak, jak wobec przedsiębiorcy (art. 491(1) pr. upadł.). Innymi słowy może się zdarzyć, że osoba fizyczna nieprowadząca własnego biznesu i tak zostanie objęta – po ogłoszeniu swojej upadłości – taką procedurą, jak prowadzący własną działalność gospodarczą lub zarobkową.

Sprawdź w LEX: Przebieg postępowania w sprawie gospodarczej > >