Organizacje te - Polskie Towarzystwo Pielęgniarek Anestezjologicznych i Intensywnej Opieki, Naczelna Radą Pielęgniarek i Położnych, Polskie Stowarzyszenie Pielęgniarek Epidemiologicznych oraz Stowarzyszenie Epidemiologii Szpitalnej - skierowały w tej sprawie apel do ministra zdrowia.
Jak informują, apel powstał w reakcji na wyniki badania „Implementacja Dyrektywy Rady 2010/32/UE w polskich szpitalach”. Jak piszą jego autorzy, pomimo obowiązku zgłaszania zranień, aż 40 proc. personelu tego nie robi. A tymczasem z danych WHO wynika, że 37 proc. zakażeń WZW typu B, 39 proc. WZW typu C oraz 4,4 proc. HIV rozpoznawanych wśród personelu medycznego jest spowodowanych zakłuciami sprzętem używanym w placówkach ochrony zdrowia. - Problemem jest nie tylko częsta liczba zakłuć, ale także niezgłaszanie informacji o ekspozycji i niestosowanie się do odpowiednich procedur. Badanie wykazało, że im dłuższy staż pracy, a tym samym większa świadomość zagrożenia, tym częściej zgłaszane są wypadki zakłuć i zranień – zranienie zgłasza 70 proc. osób powyżej 50 roku życia, w porównaniu do 44 proc. w wieku 22-35 lat.
100 zranień każdego dnia
Autorzy apelu piszą, że w polskich placówkach ochrony zdrowia codziennie dochodzi do około 100 zranień związanych z używaniem sprzętu medycznego. Apelują więc o ustalenie przez jednostki akredytujące podmioty lecznicze minimalnego wykazu ilościowego i jakościowego sprzętu bezpiecznego, który powinien znajdować się w szpitalu. Jak podkreślają, zastosowanie takiego rozwiązania przyczyniłoby się do zwiększenia bezpieczeństwa personelu medycznego i wpłynęłoby na zmniejszenie liczby zakłuć.
Środowisko pielęgniarskie sugeruje też na początek wprowadzenie 50 proc. poziomu ilościowego sprzętu bezpiecznego, stopniowo go zwiększając, aż do uzyskania 100 proc. takiego wyposażenia w szpitalach. W celu poprawy warunków pracy personelu pielęgniarskiego twórcy apelu mają nadzieję na nawiązanie dialogu pomiędzy różnymi grupami zawodowymi w placówkach zdrowia, dyrekcją i Ministerstwem Zdrowia.
- Pamiętajmy, że w kontekście ekspozycji każdego pacjenta należy traktować jako potencjalnie zakażonego. Pośpiech, niewystarczająca liczba personelu pielęgniarskiego, duża liczba pacjentów pod opieką jednej pielęgniarki sprawiają, że o zakłucie czy zadraśnięcie nietrudno. Charakter pracy personelu pielęgniarskiego sprawia, że wyposażenie szpitali w bezpieczny sprzęt jest koniecznością – mówi Mariola Łodzińska, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Jest dyrektywa, ale nie całkiem stosowana
Autorzy apelu przypominają, że kwestie bezpieczeństwa wykonywania pracy przez pracowników ochrony zdrowia zostały określone Dyrektywą Rady 2010/32/UE dotyczącą zapobiegania zranieniom ostrymi narzędziami, która została wprowadzona do krajowego porządku prawnego rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 6 czerwca 2013 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu prac związanych z narażeniem na zranienie ostrymi narzędziami używanymi przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych (Dz. U. z dnia 19.06.2013 r. poz. 969).
Czytaj: Nowe przepisy dotyczące profilaktyki zranień personelu medycznego>>
Przeprowadzona analiza dotycząca implementacji Dyrektywy pokazuje, że w kwestii podniesienia komfortu pracy personelu medycznego pozostaje jeszcze wiele do zrobienia - czytamy w dokumencie. Oprócz zwiększenia poziomu ilościowego sprzętu bezpiecznego, o który wnoszą twórcy apelu, istotna jest także edukacja i zwiększanie świadomości na temat procedur dotyczących rejestracji zakłuć i zranień, zarówno w postaci szkoleń personelu, jak też na etapie kształcenia, a także zastąpienie leków przeznaczonych do iniekcji w opakowaniach szklanych ampułkami plastikowymi oraz popularyzacja stosowania bezpiecznych igieł iniekcyjnych (tradycyjne uważane są za główną przyczynę zranień).
Bezpieczna pielęgniarka to bezpieczny pacjent
Eksperci podkreślają również konieczność wprowadzenia elektronicznej rejestracji zakłuć i zranień, uproszczenie procedury zgłaszania, jak również standaryzację rejestracji, raportowania oraz kontroli systemów zakłuć i zranień sprzętem medycznym, w tym utworzenie Centralnej Bazy danych o zranieniach i zakłuciach. - Zatrważające dane z polskich szpitali są dowodem na to, że wspólne działania w kierunku wprowadzenia rozwiązań systemowych są konieczne. Bezpieczna pielęgniarka to bezpieczny pacjent - czytamy w apelu.
- W obliczu tak dużej skali problemu same działania edukacyjne to za mało. Potrzebujemy rozwiązań systemowych, które zwiększą bezpieczeństwo personelu pielęgniarskiego. Bardzo ważne jest zapewnienie każdemu pracownikowi placówek ochrony zdrowia dostępu do bezpiecznego sprzętu. Dzięki temu mamy szansę ograniczyć liczbę zakłuć i zranień do minimum, a tym samym wyeliminować stres i strach, które utrudniają wykonywanie codziennych pielęgniarskich obowiązków – tłumaczy Paweł Witt, prezes Polskiego Towarzystwa Pielęgniarek Anestezjologicznych i Intensywnej Opieki.