O tym, z jakimi problemami styka się w codziennej praktyce lekarz psychiatra mówił podczas 13. Kongresu Prawa Medycznego w Krakowie dr n. med. Łukasz Cichocki ze Szpitala Klinicznego im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie. Oprócz diagnozowania i leczenia pacjentów, lekarze wystawiają również zaświadczenia i opinie, o których mówi ustawa o ochronie zdrowia psychicznego. Przepisy zakładają, że orzeczenia o stanie zdrowia osoby z zaburzeniami psychicznymi, opinię lub skierowanie do innego lekarza lub psychologa albo podmiotu leczniczego lekarz może wydać wyłącznie na podstawie uprzedniego osobistego zbadania tej osoby. Praktyka bywa jednak bardziej skomplikowana.

 

Teleporady i formułki z internetu

Jak zaznaczał dr Cichocki, istotne jest przede wszystkim to, czy lekarz zna i leczy danego pacjenta od lat, czy widzi go po raz pierwszy w życiu. Wszystko zależy również od materii, której dotyczy dokument. Czym innym jest sytuacja, w której pacjent potrzebuje zaświadczenia, że znajduje się pod opieką lekarza, a czym innym procedura tranzycji płci, gdzie świadczenia i procedury są inwazyjne i nieodwracalne. – Staram się nie wystawiać żadnych zaświadczeń na pierwszej wizycie, bo wówczas ich wartość jest mocno dyskusyjna – podkreślił ekspert.

Dr Cichocki wskazuje przy tym, że nie jest za tym, by całkowicie zakazywać możliwości wystawiania zaświadczeń w ramach teleporady. Bo jeśli lekarz zna pacjenta i leczy go od lat, to nawet w ramach teleporady może określić, czy stan zdrowia psychicznego pacjenta pogorszył się na tyle, że rzeczywiście będzie potrzebował na pewien czas np. zwolnienia lekarskiego w pracy. Kontakt osobisty nie jest wówczas konieczny, by trafnie ocenić sytuację. Jednak, jak podkreślił, dla lekarza największym wyzwaniem generalnie jest ocenianie wiarygodności informacji przekazywanych przez pacjenta. Jest to szczególnie trudne, gdy lekarz nie ma wglądu w dokumentację medyczną i historię leczenia. – Są instrukcje w internecie, w których wskazuje się, co trzeba mówić, żeby dostać zaświadczenie, takie wręcz gotowe formułki. A szereg psychiatrów nie stara się tych informacji zweryfikować – wskazał.

Czytaj również: Pacjent, który wyłudza od lekarza zaświadczenie, też może odpowiadać karnie

Poświadczenie nieprawdy przez lekarza jest karalne

 

Zaświadczenia w nowym kodeksie etyki

Kwestia wystawiania przez lekarzy zaświadczeń i innych tego typu dokumentów została też poruszona w nowej wersji Kodeksu Etyki Lekarskiej, która wchodzi w życie 1 stycznia 2025 r. W nowym art. 42 wskazano, że treść takiego dokumentu musi być zgodna z wiedzą i kompetencjami lekarza oraz powinna zawierać rzetelne informacje o stanie zdrowia pacjenta. - Lekarz nie może wystawić zaświadczenia pod presją pacjenta sugerującego, jakiej treści zaświadczenia oczekuje. Lekarz wydający zaświadczenie niezgodne z prawdą, a także wydając zaświadczenie w oczekiwaniu osobistych korzyści, naraża się na odpowiedzialność zawodową, karną i cywilną – zaznaczono w komentarzu do zmian, który przygotowała Komisja Etyki Lekarskiej NIL. Wyraźnie wskazano jednak, że nie ma podstaw, by odmówić pacjentowi wydania dokumentu tylko dlatego, że wizyta odbywa się w formie teleporady.

KEL NIL zwraca uwagę, że zaświadczenie lekarskie może zostać wykorzystane przez pacjenta w innych celach niż pierwotny cel jego wydania. - Dobrą zasadą jest zatem zawarcie w zaświadczeniu informacji, dla jakich celów jest ono wydawane i kto jest jego adresatem (np. dla lekarza medycyny pracy; celem przedłożenia w sądzie), o ile z samego charakteru zaświadczenia to nie wynika – wskazano.

Czytaj w LEX: Prawne i kryminalistyczne aspekty przesłuchania w postępowaniu karnym świadków z zaburzeniami psychicznymi > >

 

Zaświadczenie do przerwania ciąży szczególnie problematyczne

Warto zaznaczyć, że do zakresu zaświadczeń wystawianych przez lekarzy psychiatrów wchodzi też dokument, w którym stwierdza się, że ciąża kobiety powinna zostać przerwana ze względu na jej zdrowie psychiczne. O tym, że jest to przesłanka kwalifikująca do aborcji, mówią jednoznacznie wytyczne dla lekarzy, które resort zdrowia przygotował i przedstawił pod koniec sierpnia br. Jak wskazała wówczas ministra zdrowia Izabela Leszczyna, ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży mówi ogólnie o zdrowiu. Dlatego, jeśli na przykład lekarz psychiatra uznaje, że ciąża jest zagrożeniem dla zdrowia psychicznego kobiety, to zaświadczenie lekarza psychiatry jest w świetle obowiązującego prawa wystarczającą przesłanką do terminacji ciąży. Zaznaczyła, że ustawa nie precyzuje, czy zagrożenie zdrowia lub życia kobiety ma być "nagłe, wyjątkowo groźne". Wystarczy do tego również zaświadczenie od jednego lekarza. - Jeśli w podmiocie leczniczym będzie żądanie drugiego orzeczenia lekarza bądź zwoływania konsylium, to należy to uznać za utrudnianie dostępu do procedury medycznej, która jest w koszyku świadczeń gwarantowanych – podkreśliła Leszczyna.

Na to, że lekarz musi jednak zachować szczególną ostrożność przy wydawaniu zaświadczeń w tej sprawie, również podczas kongresu zwracał uwagę mec. Jakub Żaczek (Kancelaria Adwokacka Radosław Tymiński). Z przytoczonych przez niego statystyk wynika, że ok. 15-20 proc. pacjentek doświadcza depresji w związku z zajściem w ciążę. Z drugiej strony, depresja i zaburzenia lękowe są też dość częstym następstwem aborcji. Dlatego lekarz musi zadbać o to, by rzetelnie przeanalizować sytuację pacjentki i stwierdzić, jakie wyjście będzie dla niej najlepsze. - Przepisy nie zawierają żadnych wskazówek i kryteriów oceny, pozostawiając ją lekarzowi psychiatrze. Należy jednak przyjąć, że powstały stan zagrożenia musi cechować się wyższym prawdopodobieństwem negatywnych skutków niż normalne ryzyko związane z przebiegiem ciąży i porodu – wskazuje Polskie Towarzystwo Psychiatryczne (PTP), które w październiku br. wydało własne wytyczne dla lekarzy w tej sprawie.

Czytaj również: Zmiana prawa aborcyjnego mało realna, ale pomóc mają oficjalne wytyczne

PTP stoi przy tym na stanowisku, że nie jest możliwe, by akurat takie zaświadczenie wystawić w ramach teleporady, zwłaszcza że konsultacja z pacjentką najprawdopodobniej będzie jednorazowa. Rekomendowane jest uwzględnienie sytuacji rodzinnej, wywiadu społeczno-ekonomicznego oraz odniesienie do ryzyka samobójczego w kontekście nie tylko obecnych, ale i przeszłych objawów lub ewentualnie podejmowanych prób samobójczych.

Mec. Żaczek zwrócił z kolei uwagę, że istotne jest, by lekarz rzetelnie poinformował pacjentkę na temat możliwych negatywnych następstw aborcji, również w kontekście ewentualnego pogorszenia stanu psychicznego. Ponadto, przy wystawianiu zaświadczenia powinien wziąć pod uwagę ryzyko ewentualnego wystąpienia zaburzeń psychicznych po zabiegu.

Dr Cichocki podkreślił, że zaświadczenia dotyczące aborcji są dla lekarzy psychiatrów szczególnie problematyczne. Mogą oni bowiem narazić się na odpowiedzialność zarówno w momencie, gdy nie wystawią dokumentu, jak i w sytuacji, gdy wydadzą go zbyt łatwo. – Za kilka lat taki lekarz może ponownie spotkać się z pacjentką i usłyszeć, ze podjął złą decyzję i nie zaproponował alternatywy dla zabiegu – zauważył.

Sprawdź w LEX: Zaburzenia psychiczne a małżeństwo w świetle prawa cywilnego i prawa kanonicznego > >

Nowość
Godna prokreacja, ciąża, poród i połóg. Prawa kobiet
-80%

Cena promocyjna: 19.8 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 19.8 zł