Komisja Europejska w środę podpisze z umowę z firmami Pfizer i BioNTech SE na dostawę szczepionek. Dokument zapewni szczepionki także dla Polaków.

- Poprzez umowy, do których przystąpiliśmy z UE, mamy równe prawo korzystania z szczepionek na COVID. Chcemy mieć co najmniej 20 mln szczepionek; pewnie nastąpi to wiosną przyszłego roku - zapowiedział Mateusz Morawiecki.

W pierwszej kolejności szczepionka ma być dostępna dla seniorów i lekarzy. Nie będzie jednak obowiązkowa. Szczepienie będzie dostępne dla chętnych.

Zobacz również: Pulsoksymetry mają monitorować zagrożenie koronawirusem - Polacy rzucili się do sklepów >>

Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował w poniedziałek, że rozwijany przez niego projekt szczepionki przeciwko Covid-19 ma ponad 90 proc. skuteczności. Firma ogłosiła, że w 2021 r. może wyprodukować do 1,3 mld dawek substancji. Projekt szczepionki jest rozwijany we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech SE.

Premier nazwał informacje dotyczące skuteczności szczepionki bardzo dobrymi, przełomowymi. - To jest bardzo dobra wiadomość, która niesie nadzieję - zaznaczył.

Szef rządu zastrzegł jednocześnie, że nie jest to szczepionka, którą tu i teraz możemy dystrybuować, ale - dodał - jesteśmy bliżej do tego momentu, niż jeszcze wyobrażaliśmy sobie tydzień czy dwa tygodnie temu.

 

Przypomniał, że również Polska ma otrzymać szczepionki wyprodukowane przez firmy Pfizer i BioNTech SE.

- Chcę potwierdzić, że poprzez umowy, do których przystąpiliśmy latem tego roku mamy razem z innymi krajami Unii Europejskiej równe prawo do korzystania z tych szczepionek na zasadzie proporcjonalnej do wielkości populacji, a więc jesteśmy przy tej umowie również, którą - można powiedzieć - wczoraj Komisja Europejska zawarła z firmą Pfizer na badania nad szczepionką, a w środę planowana jest podpisanie umowy z tymi firmami właśnie już na dostawę konkretnych szczepionek - oświadczył Morawiecki